
Od piątku 3 kwietnia obowiązuje w całym kraju zakaz wchodzenia do lasów. Taką decyzję wydały Lasy Państwowe w celu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
– To nie jest czas na wycieczki, długie spacery czy poprawę formy fizycznej – przekonuje minister zdrowia Łukasz Szumowski. – Obowiązuje zakaz wszelkich spotkań, zgromadzeń powyżej 2 osób. Wprowadziliśmy zakaz korzystania z plaż, promenad, parków, bulwarów po to, by nie gromadzili się tam ludzie.
Do wprowadzonego 1 kwietnia zakazu przebywania na skwerach, bulwarach, plażach, 3 kwietnia Lasy Państwowe dołączyły zakaz wchodzenia do lasów i parków narodowych. Miniony weekend pokazał bowiem, że wszelkie miejsca zielone poza miastami czy na skraju skupisk ludzkich wypełniły się amatorami pieszych wędrówek czy spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu.
– W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo, po rekomendacji Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, wprowadzamy od 3 kwietnia tymczasowy zakaz wstępu do lasów, zamknięte pozostają też parki narodowe – informują władze Lasów Państwowych. – Niestety ostatnie dni pokazały nam, że mimo próśb i apeli wciąż dużo osób wykorzystuje wolny czas odizolowania na pikniki i spotkania towarzyskie także na terenach zarządzanych przez nas. Dlatego wprowadzamy okresowy zakaz wstępu do lasów. Straż Leśna będzie egzekwowała przestrzeganie tego zakazu. Prosimy o poważne potraktowanie tego zakazu w trosce o nas wszystkich. Ludzkie życie i zdrowie jest wartością nadrzędną, możemy je ochronić jedynie poprzez wspólne poddanie się koniecznym i tymczasowym ograniczeniom.
Lasy Państwowe zakaz wstępu wprowadziły na czas od 3 do 11 kwietnia. Przewidywane jest jednak wydłużenie tego okresu, nie warto więc wybierać się do lasów ani w inne miejsca zielone, by spędzić wolny czas, żeby nie narazić się na mandat. Trzeba pozostać w domu.
Zakaz ten jest istotny w naszym regionie, który cieszy się pięknem jezior i lasów. Póki co jednak omijajmy je szerokim łukiem, nie wychodźmy z domów w celach rekreacyjnych. Nad przestrzeganiem epidemicznych zakazów i nakazów czuwają policjanci, straże miejskie i gminne, strażnicy leśni, strażacy oraz Wojska Obrony Terytorialnej.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie