Reklama

Nie ma publiki, nie ma polemiki

Gazeta CLI
09/05/2017 08:39

Niektórzy dobrzyńscy radni wolą omawiać ważne dla gminy sprawy podczas sesji, a więc w ogniu bitwy. Zacisze merytorycznych komisji im raczej nie odpowiada

Taki wniosek płynie z ostatniej środy, która dla dobrzyńskich rajców oraz samorządowców była wyjątkowo pracowita. Najpierw o 9.00 rozpoczęła się sesja rady miasta (zrelacjonowana w odrębnej publikacji). Frekwencja na widowi była duża, pojawili się nawet radni powiatowi z gminy Dobrzyń nad Wisłą. Niektóre punkty obrad wzbudziły bardzo żywą dyskusję. Dość powiedzieć, że sesja trwała 5 godzin.

Zgodnie z wcześniej przyjętym przez radę planem zaraz po sesji odbyło się wspólne posiedzenie wszystkich komisji RM. Spotkanie było ważne, bo służyło omówieniu realizacji budżetu za ubiegły rok. Po wprowadzeniu skarbnik miasta i gminy Agnieszki Ziółkowskiej, która podała szczegółowe informacje o wykonaniu budżetu za 2016 rok... zapadła cisza. Chętnych do dyskusji przez dłuższą chwilę brakowało. Dlaczego? Szybką diagnozę zaskakującej sytuacji postawiła radna Ewa Tomczyk.

– Nie ma publiczności, nie ma przed kim błyszczeć, to się nie odzywacie. Wrzawa będzie dopiero na sesji. Pytajcie, dyskutujcie. Teraz nie macie nic do powiedzenia, a na sesji będzie przedstawienie – skwitowała postępowanie opozycyjnej większości radna Tomczyk.

Radnych do dyskusji zachęcał też burmistrz. – Skoro się tutaj spotykamy, to wykorzystajmy ten czas i dyskutujmy. Ja mogę z państwem rozmawiać do rana, tylko musimy mieć o czym mówić – stwierdził Jacek Waśko.

Zachęty burmistrza nie wywołały lawiny pytań. Padło jednak kilka zapytań odnośnie zaległości w płaceniu przez mieszkańców podatków, czy odnośnie sprawy dotacji z urzędu marszałkowskiego na muzeum dobrzyńskie, które formalnie nie istniało. Rozmawiano też o sprawach pomniejszych. Obrady kompletu radnych z burmistrzem i pracownikami urzędu trwały nieco ponad godzinę.


Tekst i fot. (ak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do