
Jedna z pierwszych trzech osób chorych na covid-19 w powiecie lipnowskim to pracownica większego zakładu na terenie miasta. W związku z tym było podejrzenie większej ilości zachorowań. Przeprowadzono testy u 31 osób, na szczęście wszystkie były negatywne.
- W związku z pojawiającymi się w internecie nieprawdziwymi komentarzami dotyczącymi dalszego funkcjonowania firmy, w której pracowała mieszkanka powiatu lipnowskiego zakażona koronawirusem, pragnę poinformować, że dziś (1.04.2020) w rozmowie z Wojewódzkim Inspektorem Sanitarnym uzyskałem informację, że wyniki 31 pracowników, którzy współpracowali z wspomnianą kobietą są ujemne. W związku z tym pracownicy mogą normalnie funkcjonować. Po rozmowie z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym oraz prezesem zarządu firmy, od 2 kwietnia br., tak jak było planowane produkcja ruszy pełną parą. Natomiast pracownicy, którzy byli poddani testom i nie są zakażeni covid-19, wracają do pracy 3 kwietnia br. Wszelkie decyzje konsultowane są wspólnie z zarządem firmy, a podejmowane przez Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Dziękuję wszystkim za dobrą współpracę w obecnym, ciężkim dla nas wszystkich czasie. Z tego miejsca apeluję o zaniechanie rozpowszechniania wszelkiego rodzaju plotek i pomówień, które działają na niekorzyść nas wszystkich - poinformował starosta lipnowski Krzysztof Baranowski, przewodniczący Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Lipnie.
(ak), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy to chodzi o firmę Greenyard?
a czy Pan starosta robi coś w sprawie wirusa ?, czy jak zwykle nic bo siedzenie na d... nie pomaga oj podziękują wam ludzie przy wyborach bo ja już na was nie zagłosuje