
Do 13 czerwca można zgłaszać się do udziału w konkursie fotograficznym dla dorosłych zorganizowanym przez Miejskie Centrum Kulturalne z okazji święta patrona Lipna, Antoniego z Padwy.
W sobotę 13 czerwca lipnowianie będą świętować dzień patrona swojego miasta, czyli świętego Antoniego z Padwy. Wszystko wskazuje na to, że będą to inne uroczystości, okrojone, symboliczne, z powodu panującej w kraju epidemii koronawirusa. Nie sposób jednak o tej ważnej dacie, 13 czerwca, w lipnowskim kalendarzu zapomnieć.
Z tej okazji Miejskie Centrum Kulturalne zorganizowało internetowy konkurs fotograficzny zatytułowany "Moje miasto, moja przestrzeń". W zmaganiach mogą uczestniczyć dorośli mieszkańcy Lipna, należy wykonać maksymalnie trzy fotografie dowolnie wybranego obszaru, miejsca, fragmentu miejskiej przestrzeni, otaczającej lipnowian rzeczywistości.
– Celem konkursu zorganizowanego z okazji święta patrona miasta świętego Antoniego jest stworzenie okazji do prezentacji twórczości fotograficznej mieszkańców miasta, ukazanie ciekawych, atrakcyjnych i subiektywnych fragmentów przestrzeni Lipna – informują organizatorzy. – Czekamy na zgłoszenia.
Zdjęcia należy przesłać drogą internetową na adres mazi95055@gmail.com do 13 czerwca. W tytule maila trzeba wpisać tytuł konkursu, w treści natomiast imię i nazwisko autora fotografii i numer telefonu kontaktowego. Każdy uczestnik konkursu może przesłać maksymalnie trzy zdjęcia.
Zwycięzca otrzyma nagrodę w kwocie 150 złotych, na laureata drugiego miejsca czeka 100 złotych, a trzeciego miejsca 50 złotych. Wyniki konkursu poznamy 20 czerwca. Sposób i termin odbioru nagrody pracownicy lipnowskiego domu kultury ustalą ze zwycięzcami telefonicznie lub internetowo. Warto więc sfotografować najpiękniejsze, według fotografa, miejsce swojego miasta i dołączyć do uczestników konkursu, a tym samym przygotować się z aparatem w ręku do świętowania z patronem.
Antoni z Padwy góruje nad Lipnem ze wzgórza św. Antoniego w parku miejskim, miejsca szczególnego dla miasta i jego mieszkańców zarówno w znaczeniu historycznym jak i religijnym oraz społecznym. Warto wiedzieć bowiem, że w miejscu wzgórza świętego Antoniego istniało przed wiekami, według podań, średniowieczne grodzisko, które stało się potem kolebką Lipna.
W 1910 roku, a więc w 500. rocznicę bitwy pod Grunwaldem, na wzgórzu wzniesiono pomnik świętego Antoniego jako wotum dziękczynne dla opatrzności bożej za pokonanie Zakonu Krzyżackiego. Hitlerowcy zniszczyli figurę świętego Antoniego, ale po wyzwoleniu lipnowianie, pomni znaczenia świętego Antoniego dla ich miasta, ją odbudowali. I Antoni z Padwy czuwa niezmiennie nad Lipnem, mieszkańcy u jego podnóża wznoszą coroczne ołtarze i modlą się w Boże Ciało.
Od 2009 roku święty Antoni z Padwy jest także oficjalnym patronem miasta. Odpowiadając na prośby ówczesnych władz samorządowych Lipna, biskup włocławski, ks. Wiesław Alojzy Mering zaaprobował wybór Antoniego z Padwy na patrona miasta i pismem z 7 listopada 2008 roku usilnie poprosił, aby ten wybór lipnowian i jego aprobatę potwierdziła Kongregacja do spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Stolicy Apostolskiej. Na mocy uprawnienia papieża Benedykta XVI Kongregacja zatwierdziła świętego Antoniego jako patrona Lipna ze wszystkimi przywilejami. I tak od 19 maja 2009 roku św. Antoni, kapłan i doktor kościoła, przez duchowieństwo i mieszkańców Lipna otoczony szczególną czcią zawsze i czczony dzisiaj, jest patronem miasta.
Święty Antoni z Padwy to Ferdynand Bulonne urodzony w 1195 roku w Lizbonie. Jako chłopiec, między 15. a 20. rokiem życia wstąpił do zakonu kanoników regularnych świętego Augustyna w Lizbonie, potem do klasztoru w Coimbrze. W 1219 roku otrzymał święcenia kapłańskie i wkrótce zasilił szeregi duchowych synów św. Franciszka z Asyżu, zmieniając swoje imię. Od tej pory Ferdynand posługiwał jako Antoni, a zapalony duchem męczeństwa wybrał się do Afryki, by tam oddać swoje życie dla boga. Z powodu ciężkiej choroby Antoni musiał wracać do ojczyzny, jednak statek, którym podróżował, burza zapędziła na Sycylię. W 1221 roku udał się na kapitułę nowego zakonu w Asyżu i spotkał św. Franciszka. Pozostał tam, zgłębiał wiarę, udzielał pomocy duszpasterskiej i kaznodzejskiej, aż został generalnym kaznodzieją zakonu, potem prowincjałem. I rozpoczął głoszenie kazań, odwiedzał różne miejsca świata, wszędzie przyciągając tłumy wiernych, wykładał filozofię na uniwersytecie w Bolonii. Papież Grzegorz IX nazwał Antoniego "Arką Testamentu". Antoni miał dar proroctwa, czytania w ludzkich sumieniach, bilokacji.
W 1230 roku zrzekł się urzędu prowincjała i udał się do Padwy. Był wówczas już św. Antoni bardzo wycieńczony, zachorował na wodną puchlinę, z dnia na dzień opadał z sił. Zatrzymał się w kościółku w Arcella, gdzie przy śpiewie "O gloriosa virginum", zmarł w piątkowy wieczór, 13 czerwca. Żył tylko 36 lat. Spoczął w Padwie, w kościele Matki Bożej. Świętym został w niecały rok po śmierci. 30 maja 1232 roku papież Grzegorz IX zaliczył Antoniego w poczet świętych. Zdecydowały o tym cuda i łaski doznane na grobie Antoniego przez wiernych. Papieska komisja uznała, w okresie od czerwca 1231 roku do maja 1232 roku, pięć uzdrowień z paraliżu, siedem wypadków przywrócenia wzroku niewidomym, trzy przywrócenia słuchu głuchym, dwa przypadki przywrócenia mowy niemym, dwa uzdrowienia epileptyków i dwa wskrzeszenia umarłych.
W 1233 roku papież Grzegorz IX wyznaczył dzień 13 czerwca na dzień pamiątki świętego Antoniego z Padwy. W 1586 roku jego święto jest włączone do kalendarza powszechnego kościoła. Od 1946 roku Antoni z Padwy jest doktorem kościoła. Obecnie na miejscu grobu świętego Antoniego wznosi się potężna bazylika, jedno z najbardziej popularnych sanktuariów w Europie. Św. Antoni Padewski jest patronem dzieci, górników, małżeństw, narzeczonych, położnic, ubogich, podróżnych, ludzi i rzeczy zaginionych, zakonów, bractw i... Lipna.
Atrybutami św. Antoniego są: księga, serce, ogień, osioł, ryba, bochen chleba i... lilia. I to właśnie te pięknie pachnące kwiaty lilii lipnowianie corocznie, 13 czerwca, składają swojemu patronowi. I tak będzie wkrótce, w sobotę 13 czerwca.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie