
Szef powiatowych struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego Krzysztof Baranowski zdecydował w minionym tygodniu, że nie wystawi członków do komisji wyborczych w majowych wyborach prezydenckich. Powodem jest troska o zdrowie ludzi.
– Jako szef powiatowych struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców podjąłem decyzję, że nie zgłosimy przedstawicieli PSL-u do komisji wyborczych w nadchodzących wyborach prezydenckich – informuje Krzysztof Baranowski. – Proszę mojej decyzji nie odbierać jako elementu gry politycznej czy politycznego manifestu. Jest to decyzja podyktowana tylko i wyłącznie względami bezpieczeństwa i troski o życie i zdrowie społeczności.
Tak się składa, że Krzysztof Baranowski to też szef Powiatowego Sztabu Zarządzania Kryzysowego i starosta lipnowski. Od przeszło miesiąca boryka się na pierwszej linii z realną epidemią koronawirusa, który zainfekował już 5 mieszkańców powiatu lipnowskiego. Wcześniej były podejrzenia zakażeniem w regionie, a więc Baranowski jak mało kto w powiecie wie jak wygląda sytuacja epidemiologiczna i jak bezzwłoczna i bezwzględna musi być reakcja ochronna przed śmiercionośnym wirusem.
– Jako starosta lipnowski w dobie ciągle zwiększającego się zagrożenia pandemią całą swoją energię i wysiłki skupiam na utrzymaniu funkcjonowania podległych mi jednostek, na zapewnieniu bezpieczeństwa pracownikom i wszystkim mieszkańcom powiatu. W tej chwili całą troskę kieruję w stronę bezpieczeństwa, zdrowia i życia, i to jest dla mnie celem nadrzędnym – mówi Baranowski.
Przypomnijmy, że PSL to już druga ważna na polskiej scenie politycznej siła, która w powiecie lipnowskim nie zasiądzie w komisjach wyborczych w osobach swoich przedstawicieli. Tydzień temu o takiej samej decyzji, również argumentowanej wyższością zdrowia i życia nad polityką, informowaliśmy za sprawą decyzji podjętej przez szefa powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej Jerzego Kowalskiego.
Czy, kiedy i jak odbędą się wybory prezydenckie w naszym kraju? Do tematu wrócimy. Póki co rządzi niestety śmiercionośny koronawirus i obowiązuje zakaz przemieszczania się bez ważnej przyczyny.
Lidia Jagielska, fot. archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jakoś nie widzę żeby Pan Baranowski cokolwiek robił w sprawie ochrony mieszkańców przed wirusem.