
Od 1 października w całej Polsce to szpitale przejęły obowiązek udzielania opieki ambulatoryjnej w nocy, w weekendy oraz święta. Jednak mieszkańcy powiatu lipnowskiego nie zostaną przyjęcia w placówce przy ul. Nieszawskiej. Dlaczego?
Doniesienia medialne wywołały chaos wśród mieszkańców powiatu. – Gdzie mamy kierować się teraz w poszukiwaniu pomocy medycznej, gdy w nocy lub w święta będzie taka konieczność? – tego typu zapytania trafiły w ostatnich dniach do redakcji CLI. Okazuje się jednak, że nie ma powodów do obaw.
Mimo nowych rozwiązań wprowadzanych przez Ministerstwo Zdrowia, dla mieszkańców Lipna nic się nie zmienia. Mogą nadal korzystać z tego samego świadczeniodawcy. Nocną i świąteczną opiekę w Lipnie nadal sprawuje NZOZ WIMED zlokalizowany przy ul. Dębowej.
– Szpital może skorzystać z pomocy tzw. podwykonawcy. W tym przypadku właśnie WIMED jest podwykonawcą dla szpitala w Lipnie i stąd od 1.10.2017 r., od godziny 8.00 tę opiekę kontynuuje placówka przy ul. Dębowej 21 – informuje Barbara Nawrocka, rzecznik prasowy Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Bydgoszczy.
Należy jednak pamiętać, że nocna i świąteczna opieka zdrowotna udzielana jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 18:00 do 8:00 dnia następnego oraz całodobowo w dni ustawowo wolne od pracy. Do dowolnej placówki ambulatoryjnej na terenie kraju pacjent może się udać w razie nagłego zachorowania lub pogorszenia stanu zdrowia, bez względu na przynależność terytorialną.
Mieszkańcy powiatu lipnowskiego nie powinni zatem zgłaszać się do szpitala przy ul. Nieszawskiej. Na szpitalnym oddziale ratunkowym udzielana jest bowiem pomoc chorym znajdującym się w stanie zagrożenia zdrowia i życia, np. z powodu wypadku, urazu, czy też zatrucia.
Pełną listę placówek świadczących pomoc ambulatoryjną można znaleźć na stronie NFZ.
(nch), fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przychodnia na Dębowej , to jedna wielka pomyłka :(
Pomoc medyczna tam raczej zadna. Cokolwiek boli podadzą zastrzyk, który trzeba im odkupić. Za nasze świadczenia płaci NFZ, a dr Wisnieska, wykorzystuje niewiedzę pacjentów i zarabia podwójnie, często na biednych pacjentach. Złodzieje !!!!!
To i ja się wypowiem
Nie polecam tej przychodni szanowana Pani doktor stwierdziła że mam brać antybiotyki bo żołądek i że się nażarłam a okazało się że muszę mieć koniecznie operacje tak się tam znają nie polecam