Reklama

Córka trenera

Gazeta CLI
21/12/2019 14:38

11 grudnia w kinie Nawojka widzowie obejrzeli film "Córka trenera", a zaraz po nim spotkali się z główną bohaterką – Karoliną Bruchnicką.

– Największym wyzwaniem dla mnie było to, żeby tę rolę zdobyć – zdradziła Karolina Bruchnicka. – Byłam debiutantką, byłam wtedy na trzecim roku w łódzkiej szkole filmowej, no i przede wszystkim nigdy zawodowo nie grałam w tenisa, a to był pierwszy wymóg reżysera. Na początku nawet chciał w tej roli obsadzić tenisistkę.

Reżyserem filmu jest Łukasz Grzegorzek. Tytułową córkę trenera brawurowo zagranego przez Jacka Braciaka gra Karolina Bruchnicka. W filmie widzimy Agatę Buzek, Piotra Żurawskiego czy Bartłomieja Kowalskiego (jako dobrze zapowiadającego się tenisistę Igora), którego pojawienie się jest i dla trenera, i dla jego córki istotne, a nawet przełomowe.

"Córka trenera" to bowiem podróż, także w dosłownym znaczeniu, do sportowego sukcesu. Dzień po dniu trener i ojciec dopinguje swoją jedyną córkę do walki o sukces tenisowy, a życie toczy się i przynosi inne rozwiązania. Pojawia się chłopak, papieros, piwo i świat 17-letniej tenisistki przewartościowuje się, a może ujawnia prawdziwe oblicze i potrzeby dziewczyny. Nie jest w życiu najważniejsze, i nie może być to, co chcą dla dzieci ich rodzice, ale to, co drzemie w ich głowach i sercach. Dla filmowej Wiktorii nie jest najważniejszy tenis. Stawia na swoim i odchodzi od sportu.

O życiu, aktorstwie i filmie "Córka trenera", o współpracy z Jackiem Braciakiem i nie tylko, z Karoliną Bruchnicką rozmawiała Monika Głowacka z Dyskusyjnego Klubu Filmowego i zebrani w sali kinowej widzowie. Relację z rozmowy z aktorką opublikujemy w kolejnym wydaniu CLI.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do