
Wyłoniony jest wykonawca budowy obiektu mieszkalno-usługowego nad rzeką Mień. Powstanie tam przedszkole i żłobek oraz mieszkania dla medyków z miejscowego szpitala. Budowa pochłonie ponad 5,6 miliona złotych. Trwa już budowa szkoły muzycznej, a na oddanie czeka budynek szkoły specjalnej.
Rozstrzygnięty został przetarg na najnowszą inwestycję powiatu lipnowskiego, czyli budowę budynku mieszkalno-usługowego w Lipnie. Kosztorys opiewał na około 8 milionów złotych. Koszt zadania po przetargu to 5,633 mln złotych brutto. Wykonawcą jest firma z Włocławka. Obiekt powstanie nad rzeką Mień. Będzie to budynek o nowoczesnej bryle z przeznaczeniem na cele mieszkaniowe i usługowe. Część usługowa zostanie wykorzystana do utworzenia przedszkola i/lub żłobka, część mieszkalna zostanie przeznaczona na lokale dla personelu medycznego zatrudnionego w lipnowskim szpitalu, w tym dla stypendystów powiatu lipnowskiego, którzy będą pracować w lecznicy powiatowej. Na realizację tego przedsięwzięcia powiat lipnowski otrzymał dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład w kwocie 4,1 mln złotych.
Szkoła muzyczna coraz droższa
– Trwa również budowa szkoły muzycznej z salą koncertową – mówi starosta lipnowski Krzysztof Baranowski. – Zapłaciliśmy w ubiegłym roku ponad 6 milionów złotych firmie, ale nie ukrywam, że firma domaga się od nas aneksowania umowy, żąda od nas około 1,7 mln złotych. Rozmowy toczą się od trzech miesięcy. Trudno mi powiedzieć jak się to skończy.
Koszt budowy budynku szkoły muzycznej z salą koncertową przy Placu 11 Listopada w Lipnie zgodnie z umową opiewa na 12,5 mln złotych. Kosztorys pokazywał kwotę 9 milionów złotych, koszty wzrosły o ponad 3 miliony złotych w przetargu, a co za tym idzie podczas podpisywania umowy na budowę. Szkoła muzyczna zostanie oddana do użytku jeszcze w 2023 roku.
Szpital wychodzi na prostą, porodówka kuleje
– Do połowy roku była sytuacja szpitala nieciekawa, bo miał około 4 milionów złotych straty. Nie ukrywam, że musiałem się włączyć osobiście i zarząd też w proces zarządzania i podpowiedzenia prezesowi w tych kwestiach – mówi Krzysztof Baranowski. – Rada powiatu pomogła w kwestiach finansowych i wszystko wskazuje, że kończymy dobrze rok, z zyskiem. Wszystkie oddziały pracują, pediatria również, największy problem mamy z ginekologią i położnictwem, ponieważ maleje nam liczba porodów w naszym szpitalu. Mamy na ukończeniu remont i modernizację sal porodowych, włożyliśmy tam dużo pieniędzy i mamy obawy, co będzie jak będzie tak malała liczba porodów. Miało być inaczej, 500 plus miało spowodować, że więcej kobiet będzie w ciąży. Modernizacja oddziału neurologii będzie sfinansowana ze środków własnych powiatu kwotą 3,2 mln złotych, mamy też dokumentację na remont oddziału chirurgii. Powiat złożył wniosek do ministra zdrowia na działania w programie opieki wytchnieniowej. Jest to działanie dla 150 osób, którymi zajmują się rodziny, a my chcemy wraz ze szpitalem odciążyć te rodziny na 2 tygodnie.
1,5 miliona złotych na opiekę wytchnieniową
Rodziny osób chorych będą mogły na dwa tygodnie powierzyć opiekę nad swoim podopiecznym lipnowskiemu szpitalowi. Lecznica przez te 14 dni zapewni opiekę, wyżywienie, rehabilitację nad chorym. Zgodnie z wyjaśnieniami starosty Baranowskiego do powiatu lipnowskiego wpłynie na ten cel 1,5 miliona złotych, a program będzie realizowany do końca 2023 roku.
– Najlepiej, żeby opieką objąć osoby zamieszkujące powiat lipnowski, ale jeżeli będzie trudny nabór, to otworzymy się też na ościenne powiaty – mówi starosta Baranowski. – Myślę, że będzie wielu chętnych. Osoby chore będą musiały wyrazić zgodę.
Do lipnowskiego szpitala trafiło po ukończeniu studiów pięciu młodych lekarzy, którzy pobierali powiatowe stypendia.
Stypendystów już wystarczy
– W Polsce jest zdziwienie, że my coś takiego realizujemy i że stać nas na to, kiedy mówię, że na piątym i szóstym roku płacimy 3600 złotych – mówi starosta lipnowski. – Teraz podpisaliśmy jeszcze umowę z jedną pielęgniarką z tego działania, wiele pielęgniarek już przyszło po studiach. Powolutku będziemy się z tego programu stypendialnego wycofywać, bo w przyszłym roku przyjdzie do szpitala jeszcze trzech młodych lekarzy, potem znowu dwóch. Działania nasze i naszego szpitala są widoczne, rozwiązujemy niektóre zadania w województwie. Pediatria ma kolejną, nową doktor pediatrę. Pod koniec grudnia miałem trudne rozmowy z pielęgniarkami i lekarzami w sprawie stawek. Mamy ograniczone możliwości finansowe.
Wspierają straże i transport
Dobiegł końca kompleksowy remont budynku Starostwa Powiatowego w Lipnie. Wpłynęły też do powiatu kolejne wnioski o dofinansowanie od jednostek OSP w regionie. Rozwija się Powiatowy Zakład Transportu Publicznego, w związku z odejściem na emeryturę części kierowców są miejsca pracy dla odpowiednio wykwalifikowanych kierowców na liniach powiatu lipnowskiego.
– Transport powiatowy skończył ubiegły rok zyskiem 750 tysięcy złotych – informuje starosta Krzysztof Baranowski. – My przesuwamy 350 tysięcy złotych do zakładu transportu na cele inwestycyjne. Zakład dołoży około 150 tysięcy złotych i ogłosi przetarg na zakup autobusu w liczbie miejsc siedzących 57. Młodzież nam się już nie mieści w autobusach. Za 2021 rok transport też odnotował zysk, jestem bardzo zadowolony z funkcjonowania tego zakładu.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie