
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Mysłakówku przygotowali dla swoich babć i dziadków miłą niespodziankę. Nie obyło się bez wierszy, piosenek i wielu ciepłych słów płynących w takt wspólnego „Sto lat”.
Znajdą rozwiązanie na wszystkie smutki i zmartwienia, w zanadrzu mają zawsze coś pysznego do zjedzenia, ale najważniejsze jest to, że kochają swoje wnuki najbardziej na świecie. Mowa oczywiście o babciach i dziadkach, którzy w ubiegłym tygodniu mieli swoje święto. Na specjalnych gości zaproszonych do podstawówki w Mysłakówku, oprócz tysiąca uśmiechów i pocałunków, czekało małe przedstawienie.
Dzieci zaprezentowały wiele wierszy, piosenek, rymowanek, a także jasełka bożonarodzeniowe. Radość na twarzach wszystkich zgromadzonych wywołał pomysł przewodniczącej rady rodziców, by wybrać najmłodszych superdziadków. Najmłodszą wśród babć została Anna Bednarz, zaś najmłodszym dziadkiem okazał się Stanisław Podolski.
Po występach dzieci podeszły do swoich najbliższych, aby powiedzieć jak bardzo ich kochają i wręczyć im własnoręcznie wykonane laurki.
(mb-g)
fot. nadesłane
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie