
Wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz unieważnił uchwałę skępskiej rady miejskiej z 25 lutego o zamiarze przekształcenia Szkoły Podstawowej w Wólce w filię podstawówki w Skępem. Rozstrzygnięcie wlodarza województwa nie jest prawomocne, rajcy mogą odwołać się do sądu administracyjnego.
Wracamy do tematu szkoły w Wólce, która zgodnie z wyliczeniami i zamierzeniami władz gminy Skępe miała od 1 września zniknąć z oświatowej mapy jako odrębna szkoła ośmioklasowa, a zacząć funkcjonować jako filia Szkoły Podstawowej w Skępem z oddziałem przedszkolnym i klasami I-III w Wólce. Przypominamy, że 25 lutego rajcy miejscy uchwalili zamiar przekształcenia szkoły. Za tym krokiem głosowało 8 radnych (Janusz Kozłowski, Aleksandra Ruszkowska, Andrzej Podlas, Anna Sobocińska, Jarosław Kuźmiński, Maria Kuczmarska, Marcin Mierzejewski, Benedykt Krupiński), przeciw 7 (Krzysztof Suchocki, Maria Krymka, Roman Targański, Andrzej Meller, Justyna Składanowska, Wojciech Budzyński i Ryszard Szewczyk). Procedura ruszyła i miała zakończyć się uchwałą o przekształceniu w filię ostatecznie zamykającą sprawę. Bo tak wygląda proces likwidacji czy reorganizacji placówek oświatowych. I chociaż wciąż na sesjach pojawiały się żądania uchylenia przyjętej w lutym uchwały intencyjnej, to zamiaru rzeczywistego takiego kroku co do uchwały intencyjnej nie było.
– Mnie cały czas nurtuje uchwała o reorganizacji szkoły w Wólce i ja mam propozycję, żeby tę uchwałę wycofać – proponował na 18. sesji Rady Miejskiej w Skępem radny Krzysztof Suchocki. – Artykuł 25. ustawy o samorządzie gminnym mówi wyraźnie, że radny, który jest pracownikiem danej jednostki, nie powinien głosować ani w czasie sesji, ani komisji. Żebyśmy nie stali się pośmiewiskiem, że ktoś tę uchwałę pochopnie przygotował. W artykule 25. jest szeroko opisane i ja mam propozycję, żeby tę uchwałę z poprzedniej sesji spokojnie wycofać. Chcę poinformować poza tym, że między Czermnem a Wólką jest różnica odległości 5 kilometrów. Można dzieci z Czermna do Wólki wozić. Szkoła w Wólce ma duży budynek, duży obszar, a nasza skępska szkoła nie jest z gumy i nie da się rozciągnąć. Niech coś się wydarzy, np, zerwie dach i ulegnie zniszczeniu kilka klas, będziemy mieli budynek, gdzie będzie można uczniów przewieźć. Do Czermna jest już gorzej. Po pierwsze jest to mniejsza szkoła, nie ma sali sportowej, nie ma kuchni. W Wólce jest kuchnia i posiłki dzieciom można przygotować. Powinniśmy pochylić się nad tą uchwałą spokojnie i przemyśleć, czy dobrze zrobiliśmy, i na następnej sesji podjąć poważną decyzję.
Głos Suchockiego nie znalazł odzwierciedlenia ani w dyskusji, ani tym bardziej w programie kolejnej sesji. Niepodziewanie jednak spłynęła do nas decyzja... wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza w sprawie uchwały intencyjnej dotyczącej szkoły w Wólce.
– Wojewoda kujawsko-pomorski jako organ nadzoru, na podstawie art. 91 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym, rozstrzygnięciem nadzorczym z 1 kwietnia stwierdził nieważność uchwały Rady Miejskiej w Skępem z 25 lutego 2020 roku w sprawie zamiaru przekształcenia Szkoły Podstawowej w Wólce w szkołę filialną Szkoły Podstawowej im. Gustawa Zielińskiego w Skępem – informują służby prawne Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy. – Rozstrzygnięcie to jest nieprawomocne, a stanie się prawomocne dopiero z upływem terminu do wniesienia skargi bądź odrzucenia skargi przez sąd.
I tyle. Czekamy na szczegóły uzasadnienia decyzji wojewody. Do sprawy wrócimy, gdy tylko wyjaśnienia otrzymamy z urzędu wojewódzkiego. Wiemy tylko, że przywołany przez służby prawne wojewody art. 91 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym mówi jasno, że uchwała rady gminy sprzeczna z prawem jest nieważna, a do orzekania o nieważności uchwał gminnych uprawniony jest organ nadzorczy, czyli w stosunku do gminy jest to wojewoda. Polskie prawo stanowi także, co ważne, że w razie nieistotnego naruszenia prawa organ nadzorczy nie unieważnia uchwały, a jedynie ogranicza się stwierdzenia, wskazania, że uchwałę przyjęto z naruszeniem prawa.
Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym wykonanie uchwały unieważnionej przez wojewodę zostaje wstrzymane z mocy prawa. Radnym przysługuje oczywiście skarga na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody stwierdzające nieważność uchwały intencyjnej. Skargę taką rozpatruje Wojewódzki Sąd Administracyjny. W kolejnym etapie przysługuje też, w razie niepomyślnego werdyktu WSA, skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego. To wszystko przed radnymi ze Skępego.
Póki co wiemy od wojewody, że uchwała o zamiarze przekształcenia szkoły w Wólce w filię skępskiej podstawówki jest nieważna, a od mieszkańców Wólki, Likca i Szczekarzewa, że cieszą się niezmiernie. Do tematu wrócimy.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To tylko przedłużanie agonii...