Reklama

Świetlica zamiast szkoły

Gazeta CLI
21/03/2020 11:34

Urządzenia ze szkolnego placu zabaw w Łąkiem zostały zamontowane przy miejscowej remizie OSP. Dzieci mogą już korzystać z placu zabaw w nowym miejscu.

– Te elementy zostały przeniesione z placu przy szkole na teren wokół remizy w Łąkiem – informuje burmistrz Piotr Wojciechowski. – Tam jest świetlica środowiskowa, dzieci będą miały łatwy dostęp do tego placu zabaw.

Urządzenia przez wiele lat cieszyły milusińskich na podwórku przy szkole w Łąkiem. Bawiły się dzieci z Łąkiego i okolic, ale przede wszystkim uczniowie filii szkolnej, czyli dzieci z oddziału przedszkolnego i klas I-III. Teraz, od roku, od kiedy filia szkolna zniknęła z mapy edukacyjnej gminy Skępe, plac zabaw był użytkowany zdecydowanie rzadziej i już tylko przez dzieci niebędące uczniami lub uczniów w godzinach popołudniowych czy w dni wolne od nauki szkolnej. Warto więc informacją o przeniesieniu placu zabaw na drugi skraj wsi podzielić się po to choćby, by dzieci i ich rodzice wiedzieli, że teraz miejsce zabaw jest dostępne przy remizie OSP w Łąkiem, pełniącej jednocześnie funkcję świetlicy wiejskiej i środowiskowej.

– W Łąkiem pan burmistrz nie ma pomysłu na to, co zrobić z budynkiem po szkole, który stoi pusty, trzeba go ogrzewać, dbać, a dzieci muszą dojeżdżać do Skępego, do szkoły, która też nie jest z gumy – zauważa radny Krzysztof Suchocki.

Budynek, w którym mieściła się niegdyś Szkoła Podstawowa w Łąkiem, potem filia skępskiej podstawówki dla najmłodszych dzieci, czyli przedszkolaków i uczniów klas I-III, od roku stoi pusty, nie jest używany przez nikogo. Mieszkańcy żyją w przeświadczeniu o zamiarze utworzenia tam domu pomocy społecznej dla seniorów, ale to tylko pogłoski. Władze gminy Skępe takiej informacji nigdy nie przekazywały. Nie ulega wątpliwości, że budynek czeka na jak najszybsze zagospodarowanie.

– Budynek po szkole w Łąkiem nie jest ogrzewany – zauważa radny Wojciech Budzyński. – Podobnie jest z budynkiem po posterunku policji w Skępem, pozyskanym na rzecz gminy. Jeśli te budynki będą stały tak nadal i nie będą ogrzewane, to nie trzeba mieć wielkiej wiedzy z zakresu budownictwa, żeby przewidzieć, że z czasem na ściany wejdzie grzyb i trzeba je będzie remontować. I jeśli chodzi o szkołę w Wólce, też taka sytuacja może mieć miejsce za jakiś czas. Nie widzę żadnego planu odnośnie wykorzystania tych budynków.

Budynek po szkole w Łąkiem niszczeje i to nie ulega wątpliwości, tak jak każdy pozostawiony bez nadzoru i użytkownika obiekt. Właścicielem jest gmina Skępe. Budynek był wyremontowany, kiedy pełnił rolę szkoły. Rok temu, gdy rajcy zlikwidowali filię szkolną w Łąkiem, budynek opustoszał, zniknął szyld, ogrzewanie wyłączono, zostały firany w oknach. Piętrowy obiekt nie jest ogrodzony, teren wokół niego dotychczas odwiedzały dzieci bawiące się na placu zabaw, teraz już nikt nie będzie tu zaglądał, bo i po co. Wszystkie dzieci z Łąkiego i okolic dowożone są do Szkoły Podstawowej w Skępem. I podobno, mimo że wcześniej bardzo sprzeciwiali się decyzji władz gminy, rodzice i dzieci są zadowolone z likwidacji szkoły w ich wsi.

– Mieszkańcy Łąkiego, których dzieci teraz dojeżdżają do szkoły do Skępego, nie mają ani jednej uwagi, ani jednego zastrzeżenia co do przeniesienia punktu filialnego do Skępego – informuje burmistrz Piotr Wojciechowski. – Najłatwiej budynek po szkole w Łąkiem by było sprzedać, bo to jest najprostsze. Tylko ja jeżdżę, szukam rozwiązań, i nie można powiedzieć, że burmistrz nic nie robi, na to potrzebne są pieniądze, nie da się tego zrobić tak z dnia na dzień.

Wiemy więc, że budynek po szkole w Łąkiem nie podzieli losu obiektów po szkołach likwidowanych wcześniej: w pobliskim Narutowie czy Likcu, które zostały sprzedane przez gminę prywatnym właścicielom, a dzisiaj straszą mieszkańców.

Byle jak najszybciej udało się zagospodarować obiekt po szkole w Łąkiem, bowiem to uchroni budynek przez zniszczeniem czy zdewastowaniem, wieś ożyje w wyniku pojawienia się nowego podmiotu w miejscowości, a gmina będzie miała z tego jakieś korzyści, czy w postaci dumy z funkcjonowania nowej jednostki i zapewnienia jakiejś oferty mieszkańcom, czy też z systematycznego dopływu dochodów z realizacji zadań, projektów, programów.

Do tematu wrócimy po zagospodarowaniu budynku szkolnego w Łąkiem. Póki co, centrum życia kulturalno-społecznego wsi znajduje się w remizie OSP pełniącej rolę świetlicy wiejskiej i środowiskowej. Tam też odbywają się wszystkie lokalne imprezy.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-03-21 21:09:48

    Co do wypowiedzi P. Burmistrz że mieszkańcy nie mają ani jednej uwagi, ani jednego zastrzeżenia - Pan Burmistrz kłamie jak zwykle.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość2 - niezalogowany 2020-03-21 22:14:17

    No to jakie niby mieszkańcy mają zastrzeżenia? Jak już piszesz coś w sieci to pisz za siebie a nie wypowiadasz się za całą wieś.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-03-22 09:15:12

    Dokładnie jako mieszkaniec Łąkiego nie mam żadnych zastrzeżeń dotyczących budynku po szkole, więc proszę wypowiadać się za siebie a nie siać ferment, a co będzie czas pokaże póki co dajmy czas władzom gminy. Jakby ktoś nie wiedział to takie rzeczy nie działają na zasadzie dziś wymyśliłem a jutro wdrażam w życie - trzeba odwalić trochę papierkowej roboty itp. a takie procedury trochę trwają...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do