
W minioną środę uczniowie zerówki i milusińscy z punktu przedszkolnego Szkoły Podstawowej w Zadusznikach uczestniczyli w praktycznej lekcji bezpieczeństwa. Tym razem poznali tajniki służby strażaków Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie i zwiedzili strażnicę
Dzieci z Zadusznik bardzo bezpiecznie zakończyły ten rok szkolny. Najpierw w klasach odbyły lekcje na temat bezpieczeństwa, potem wyruszyły wraz z nauczycielkami w odwiedziny do lipnowskich strażaków.
– W wycieczce uczestniczą dzieci z zerówki i z punktu przedszkolnego – mówi nauczycielka Ilona Trojanowska. – Dla dzieci to pierwsza wizyta u strażaków w Lipnie. Radość z wyjazdu jest ogromna. Mam nadzieję, że wyniosą z tej praktycznej lekcji jak najwięcej przydatnych informacji. Po zakończeniu wizyty u strażaków zaplanowaliśmy sobie coś dla podniebienia i idziemy na pizzę.
To będzie niezapomniana wycieczka.
Uczestnicy wycieczki do koszar lipnowskich strażaków zawitali z głowami pełnymi wiadomości o bezpieczeństwie, ale także pytań do funkcjonariuszy. Chcieli wiedzieć, kto dowiaduje się pierwszy o pożarze, jak wygląda wyjazd na akcję, a nawet jak strażacy odpoczywają po ciężkiej służbie i… jak się relaksują.
– Dla nas najwspanialsze są samochody strażackie – mówią chłopcy. – Najważniejszy moment wycieczki to oczywiście przymierzanie stroju strażackiego. Już wiadomo, że będziemy strażakami.
Do czasu objęcia odpowiedzialnych obowiązków w Państwowej Straży Pożarnej przez dzisiejszych uczniów Szkoły Podstawowej w Zadusznikach minie jeszcze kilkanaście lat, ale o bezpieczeństwo pożarowe martwić się mieszkańcy powiatu lipnowskiego nie muszą. Mundurowi już rozbudzają pasję strażacką w młodych, a wśród zdeklarowanych kandydatów są nie tylko chłopcy.
– Taka łódź służy do ratowania ludzi – zauważają przyszłe funkcjonariuszki straży, zgłębiając tajniki pracy strażaków podczas akcji na akwenach.
Bardzo zaangażowanym we wdrożenie dzieci w meandry strażackiego życia przewodnikiem wycieczki był Sławomir Wiśniewski z PSP w Lipnie z aktywnym udziałem pozostałych strażaków pełniących służbę tego dnia. Żadne pytanie nie pozostało bez odpowiedzi, żadne istotne miejsce w strażnicy nie pozostało bez zwiedzenia. Paweł Gawroński, strażak i ratownik wodny zafundował milusińskim szybką lekcję bezpiecznego wypoczynku nad wodą. To była udana, profesjonalna i wzorowo przeprowadzona lekcja bezpieczeństwa. Brawa dla przewodników w mundurach. Towarzyszem medialnym wycieczki był tygodnik CLI.
Tekst i fot.
Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie