Podwyżki dla wójta i sołtysów

Rajcy gminni zgodnie zagłosowali za podwyższeniem diety dla sołtysów do kwoty 450 złotych miesięcznie, dwóch radnych wstrzymało się przy głosowaniu za podwyższeniem diet sobie i jeden wstrzymał się przy ustaleniu wyższego wynagrodzenia dla wójta gminy Lipno.

– Sołtysów trzeba wzmocnić dietą ze względu na ich większą czasami pracę niż nas radnych – podkreśla radny Edward Celmer. – Sołtysi są ciągle na wsi pod telefonem, stale ktoś puka do ich drzwi. Jestem za podwyższeniem diet sołtysom.

Sołtysi w gminie Lipno otrzymują teraz dietę w kwocie 450 złotych miesięcznie. Za podwyższeniem im wypłat zagłosowali wszyscy radni gminni. Jednomyślności nie było już w głosowaniu za podwyższeniem diet radnych.

– Diety są naliczane według wskaźnika procentowego liczonego od minimalnego wynagrodzenia za pracę określonego na dany rok w rozporządzeniu rady ministrów – mówi Andrzej Chojnicki, przewodniczący Rady Gminy Lipno. – Ostatnio wydane znowelizowane przepisy dotyczące wysokości diet określają maksymalną wysokość diet radnych i od 1 listopada 2021 roku wynoszą nie 1,5-krotność kwoty bazowej, ale 2,4-krotność kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Oznacza to, że od 1 listopada 2021 roku maksymalna wysokość diet przysługujących radnemu gminy przysługującej w ciągu miesiąca w gminach do 15 tysięcy mieszkańców wzrosła z kwoty 1342,07 zł do kwoty 2147,30 zł. Radni na posiedzeniu komisji uzgodnili wysokość diet.

I tak teraz przewodniczący Rady Gminy Lipno miesięcznie otrzymuje 1680 złotych (60 procent minimalnego wynagrodzenia), wiceprzewodniczący rady gminy otrzymują miesięcznie po 1120 złotych (40 procent minimalnego wynagrodzenia). Radni pełniący w gminie Lipno funkcje przewodniczących stałych komisji rady miesięcznie otrzymują dietę w wysokości 979,99 złotych (35 procent minimalnego wynagrodzenia). Radni, którzy nie pełnią funkcji przewodniczących rady czy komisji, otrzymują po 896 złotych miesięcznie.

– Nie jestem zwolennikiem podwyżek, a wsłuchując się w kwoty, widzę, że jest to znaczna podwyżka – mówi radny Edward Celmer. – Wstrzymam się od głosowania, bo ja bym przyjął inne kwoty. Zbyt hojnie się obdarowujemy. Moje za czy przeciw i tak tu w głosowaniu nie ma znaczenia, dlatego wstrzymuję się od tak bogatego obdarowywania się podwyżkami.

Za wyższymi dietami rajców zagłosowało 13 radnych, 2 tylko wstrzymało się od głosu. Byli to radni Edward Celmer i Grzegorz Jędrzejewski.

Podwyżkę dostał też wójt gminy Lipno Andrzej Szychulski i przy ustalaniu tejże emocje były jeszcze o wiele gorętsze.

– Na podstawie znowelizowanych przepisów minimalne wynagrodzenie wójtów, burmistrzów, prezydentów miast nie może być niższe niż 80 procent maksymalnego wynagrodzenia określonego dla poszczególnych stanowisk w rozporządzeniu rady ministrów – mówi przewodniczący Rady Gminy Lipno Andrzej Chojnicki. – Maksymalne wynagrodzenie na danym stanowisku stanowi stanowi sumę maksymalnego poziomu wynagrodzenia zasadniczego oraz maksymalnego poziomu dodatku funkcyjnego, a także kwoty dodatku specjalnego, który zgodnie z rozporządzeniem wynosi 30 procent sumy wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego.

Wynagrodzenie wójta gmina Lipno było niższe od minimalnego wynagrodzenia obliczonego na podstawie znowelizowanych przepisów i dlatego radni pochylić się musieli na uchwaleniem podwyżki. Spory wzbudziły kwoty.

– Ja wiem, że taka ustawa została przeforsowana i zezwala na wprowadzenie podwyżek dla wójtów – zauważa radny Edward Celmer. – Zarobki są jednak duże, bo dzisiaj zwykły wójt goni prezydenta kraju, a funkcje i zadania są jednak różne. Ja wstrzymam się od głosowania, bo wiadomo, że większość ma głos decydujący. Ustawę taką wprowadziła koalicja rządząca, ale urzędujący burmistrzowie wypowiadają się publicznie, że są przeciwni tym podwyżkom. Jest to moja partia, na którą głosowałem i będę głosował, bo w tej chwili nie ma lepszej partii, która by przeprowadziła nas przez ten ciężki globalnie czas, ale nie zawsze i nie ze wszystkimi jej decyzjami się zgadzam. Parlamentarzyści wprowadzili ustawę, a my możemy kierować się swoim przyziemnym wymiarem. Ja nie jestem za niepodnoszeniem wynagrodzenia, tylko może trochę skromniej.

Radni uzgodnili i prawie jednomyślnie przegłosowali (przy jednym wstrzymującym się głosie radnego Edwarda Celmera) wynagrodzenie wójta Andrzeja Szychulskiego w nowej wysokości.

– Zawsze pan radny Edward Celmer przedstawia się jako radny Prawa i Sprawiedliwości, a dzisiaj mówi, że ktoś tam sobie ustawę przeforsował – odpiera radny Rafał Has. – Przecież to pana Celmera ugrupowanie przeforsowało tę ustawę, pana koledzy to zrobili. Dlaczego my nie mamy z tego prawa korzystać? Ja uważam, że za godną pracę powinna być godna płaca.

I tak obecnie włodarz gminy Lipno zarabia 19 470 złotych. W skład wynagrodzenia wchodzi: wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 10 250 złotych, dodatek funkcyjny w kwocie 3 150 złotych, dodatek specjalny 4 020 złotych i dodatek za wieloletnią pracę w wysokości 20 procent miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego 2 050 złotych.

– Pan wójt zasługuje na tę podwyżkę – mówi radny Józef Górnicki. – Wcześniej, żeby ukryć nieudolność rządzących (krajem – red.) i przyznane sobie dość duże nagrody, ukarano niewinnych samorządowców obniżką wynagrodzeń o 20 procent. Nasz pan wójt jest najlepszym przykładem dobrego gospodarza. Jestem już kolejną kadencję radnym i nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek izba obrachunkowa miała zastrzeżenia, zawsze jej opinie są bardzo dobre i to trzeba podkreślać. Zasadnicze jest jednak to, że dobrych ludzi trzeba dobrze wynagradzać i my to właśnie robimy. Gdyby pan wójt Andrzej Szychulski nie był dobrym gospodarzem, to nasza bardzo inteligentna społeczność by go nie wybrała. A jednak nie wybrała populistów, którzy mówili, że zmienią gminę nie wiadomo w co, tylko wybrali starego gospodarza, sprawdzonego, bardzo dobrego. Temu włodarzowi należy się szacunek i ta uchwała jest zasadna.

Wójt Andrzej Szychulski otrzymuje wynagrodzenie w nowej wysokości z wyrównaniem od 1 sierpnia 2021 roku.

Tekst i fot. Lidia Jagielska