Nie będzie podwyżek w Bobrownikach

Na ostatniej sesji w Bobrownikach radni rozmawiali o podatkach, które obowiązywać będą od stycznia 2018 roku. W przeciwieństwie do tego roku nie będzie podwyżek

Jak zapewnia wójt gminy Bobrowniki, w przyszłym roku nie będzie podniesienia podatków lokalnych. Podobnie jak w tym roku, tak i od styczna 2018 roku za każdy metr kwadratowy budynku mieszkalnego trzeba będzie zapłacić 60 groszy. Za każdy metr powierzchni użytkowej budynku, w którym prowadzona jest działalność gospodarcza, stawka wynosić ma 18,70 zł. – Decyzja o pozostawieniu stawek została podjęta między innymi z uwagi na to, że podwyżka miała miejsce dokładnie rok temu – wyjaśnia wójt Jarosław Poliwko.

Ponadto na takim samym poziomie utrzymają się wprowadzone w 2016 roku dodatkowe zwolnienia w podatku od nieruchomości dla gruntów i budynków związanych z działalnością kulturalną, przeciwpożarową, porządku publicznego i bezpieczeństwa obywateli, z wyjątkiem zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej.

W przyszłym roku zmniejszy się natomiast stawka podatku rolnego. Podjęto uchwałę w sprawie obniżenia ceny skupu żyta do celów wymiaru podatku rolnego, z kwoty 52,49 zł za 1dt do kwoty 50 zł za dt. Podobnie jest w przypadku podatku leśnego. Cena sprzedaży drewna zmniejszy się do 12,06 zł. W 2017 roku nie zmienią się stawki podatku od środków transportowych. Opłata od samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej: 3,5- 5,5 t wynosić będzie 735 zł, 5,5-9 t – 1200 zł, a 9-12 t – 1500 zł.

Dobra informacja dla samorządu w Bobrownikach jest taka, że ściągalność należności w gminie Bobrowniki jest na zadowalającym poziomie. – Nie mamy problemów ze ściągalnością opłat. Oczywiście zawsze mogłoby być lepiej, jednak na chwilę obecną nie ma powodów do niepokoju. Mówiąc o płaceniu podatków, zawsze należy brać pod uwagę aktualną sytuację rolników, która w tym roku do najlepszych nie należy – dodaje Jarosław Poliwko.
 

(mb-g), fot. archiwum