
W ramach projektu Dyskusyjne Kluby Książki Ośrodek Kultury i Biblioteka w Wielgiem gościł 19 kwietnia parę autorską Marię Ulatowską i Jacka Skowrońskiego. Duet skończył właśnie pracę nad kolejną wspólną książką.
Połączyła ich pasja pisania. Ci znakomici autorzy wspólnie stworzyli kilka powieści kryminalno-obyczajowych: „Autorka”, „Pokój dla artysty” i „Historia spisana atramentem”. 25 kwietnia do księgarń trafiła kolejna ich książka zatytułowana „Tylko milion”.
Maria Ulatowska jest autorką bestsellerowych powieści obyczajowych m. in. „Sosnowe dziedzictwo”, „Pensjonat Sosnówka”, „Domek nad morzem”. Jak sama o sobie mówi, kocha zwierzęta, przyrodę, książki i dobrą muzykę. Mieszka w Warszawie, choć przyznaje, że jej marzeniem jest mieszkać w kilku miejscach jednocześnie.
Jacek Skowroński to autor powieści sensacyjno-kryminalnych takich jak: „Mucha”, „Był sobie złodziej”, „Zabić, zniknąć, zapomnieć”. Jego zainteresowania wykraczają poza obszar zwykłych pasji. Potrafi prowadzić lokomotywy, strzelać z karabinu i skakać ze spadochronem. Zetknięcie ze sobą dwóch tak różnych charakterów, musiało zaowocować powstaniem fascynujących książek.
– To niesamowite przeżycie móc spotkać tak wybitne osobowości i wysłuchać wspaniałej historii, jaka towarzyszy im podczas tworzenia – mówi Maria Kalinowska, wielbicielka ich powieści.
Podczas spotkania czytelnicy wysłuchali barwnej historii o początkach kariery pisarskiej obojga autorów. Autorzy opowiadali także o tle ich najnowszego dzieła. Maria Ulatowska i Jacek Skowroński zdradzali kolejne szczegóły pracy nad powieścią. Kto bardziej dopracował fabułę? Kto przeprowadził więcej rozmów? Ich książki w dużej mierze oparte są na faktach.
– „Autorka” to prawdziwa czytelnicza uczta. Już nie mogę się doczekać, kiedy do księgarń trafi kolejna książka autorstwa pani Marii i pana Jacka – mówi Anna Kruszewska, która jest fanką obojga pisarzy.
Współpraca duetu układa się znakomicie, co pozwala zbierać literackie plony. Ich poprzedni utwór został znakomicie przyjęty przez czytelników. Czy w przypadku „Tylko miliona” będzie podobnie? Dobry humor nie opuszczał autorów i udzielił się także zgromadzonym w bibliotece czytelnikom. Po spotkaniu był czas na autografy, zdjęcia, rozmowy.
(mb) fot. OKiB Wielgie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie