Wóz OSP Zaduszniki już oficjalnie [zdjęcia]

Choć nowy pojazd marki Volvo przyjechał do Zadusznik już w lipcu, to oficjalnie przekazany druhom miejscowej OSP został w minioną sobotę 16 października. Kluczyki do wozu bojowego strażacy odebrali z rąk poseł na Sejm Joanny Borowiak.

To była bardzo ważne chwila nie tylko dla OSP Zaduszniki, dla gminy Wielgie, ale i dla całego powiatu lipnowskiego. Jednostka ta jest bowiem czternastą i ostatnią w powiecie, będącą w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, która wymieniła stare auto na nowy podstawowy wóz bojowy. Volvo SL 280 dotarło do Zadusznik już w lipcu br., było uroczyście witane, ale oficjalne przekazanie nastąpiło w minioną sobotę.

Kluczyki na ręce druhów przekazała posłanka Joanna Borowiak, bo to z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji pochodziło 600 tys. zł na zakup auta. Pozostałe 173 tys. zł wyłożyła ze swojego budżetu gmina Wielgie. Przekazanie odbyło się w sobotnie popołudnie przy remizie OSP Zaduszniki. Najpierw było poświęcenie wozu przez proboszcza miejscowej parafii, potem przekazanie kluczyków.

Posłanka Borowia odczytała list od ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego, po czym sama zwróciła się do strażaków. – Cieszę się, że ten piękny wóz taił do jednostki OSP Zaduszniki. To dla mnie szczególnie ważne, bo z tym miejscem jestem szczególnie związana, stąd pochodzą moi najbliżsi, tu spędzałam dzieciństwo. Cieszę się, że nasza jednostka ma taki piękny wóz i oby służył on przede wszystkim do ćwiczeń – mówiła Joanna Borowiak.

Na uroczystości nie mogło zabraknąć władz Państwowej Straży Pożarnej ze szczebla województwa i powiatu. Byli również włodarze powiatu lipnowskiego ze starostą Krzysztofem Baranowskim na czele.

– Cieszy mnie ten pojazd, bo każdy sprzęt w naszym powiecie podnosi nasze bezpieczeństwo. Dziękuję wszystkim, którzy pomagają w taki sposób, że dzięki temu mamy tutaj nowe auto. Chcę wam podziękować druhny i druhowie za bezinteresowne ratowanie życia i mienia. Przypomnę, że my jako pierwsi w Polsce przed laty, w 2007 roku, zdecydowaliśmy o finansowaniu ochotniczych straży – stwierdził Baranowski, który w prezencie dla druhów z Zadusznik przywiózł czek na 2 tysiące zł.

Licząca dzisiaj 105 lat jednostka OSP wraz ze swoim prezesem Wiesławem Wiśniewskim słowa uznania kieruje także do władz gminy, która dofinansowała zakup. Z ramienia samorządu obecny był Jan Wadoń, były już zastępca wójta Tadeusza Wiewiórskiego, który na spotkanie nie mógł przybyć.

– W imieniu wójta gminy Wielgie wyrażam wielkie zadowolenie, że ten moment nastał. Druhowie czekali dłużej niż chcieli, ale warto było. Druhny i druhowie, macie to czego chcieliście. Wspomnę tylko determinację prezesa Wiśniewskiego, który po uruchomieniu procedury przetargowej bywał po kilka razy dziennie w urzędzie gminy, by dopytywać jak sprawy się mają. Miało być volvo i jest volvo. Oby wóz służył jak najlepiej i przyciągał do jednostki młode pokolenie, aby byli następcy – powiedział Wadoń.

Na koniec części oficjalnej druhowie wręczyli podziękowania, zarówno dla zaproszonych gości, jak i dla kilkoro mieszkańców wsi – darczyńców jednostki.

Tekst i fot. (ak)