Reklama

Szok! Pijana matka z dzieckiem na rowerze

Gazeta CLI
20/06/2017 09:22

Skrajna nieodpowiedzialność dwójki mieszkańców gminy Lipno mogła doprowadzić do tragedii. Pijana 30-latka wiozła rowerem po drodze krajowej nr 10 5-letniego syna.

Prawdziwy szok musieli przeżyć nie tylko policjanci, którzy zakończyli pijacką eskapadę, ale i przejeżdżający wtedy „dziesiątką” kierowcy. W sobotę późnym wieczorem 30-latka i jej 35-letni partner wyjechali rowerami na drogę krajową nr 10. Nie dość, że pojazdy nie miały świateł ani nawet odblasków, to kobieta wiozła na bagażniku swojego 5-letniego syna. Oboje cykliści byli pijani. Na szczęście zatrzymali ich policjanci z lipnowskiej drogówki, zapobiegając być może tragedii.

– Patrol zatrzymał ich w okolicy Skępego. Mundurowi jadąc w stronę Lipna, dostrzegli w światłach radiowozu dwie postacie na rowerach. Osoby te były widoczne dopiero z bliska, bo jednoślady nie były wyposażone w światła, a kierujący nie mieli odblasków. Ewidentną trudność sprawiało im zachowanie odpowiedniego toru jazdy. To wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy co do stanu trzeźwości cyklistów – mówi Małgorzata Małkińska z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.

Najbardziej dramatyczne w całej sytuacji było to, że kobieta wiozła na bagażniku swojego 5-letniego syna. Badanie wykazało, że 35-latek miał blisko 2,5 a jego 30-letnia partnerka ponad promil alkoholu w organizmie. Mieszkańcy gminy Lipno usłyszą zarzut kierowania rowerem po drodze publicznej, po pijanemu oraz odpowiedzą za brak obowiązkowego wyposażenia jednośladów. Kobieta musi się liczyć również z odpowiedzialnością za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo.

(ak), fot. internet
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do