
Firma budująca siedzibę szkoły muzycznej domaga się od powiatu lipnowskiego zapłaty o ponad 1,6 mln. złotych więcej niż przewidywała umowa na wykonanie robót. Sprawa trafiła do Prokuratorii Generalnej RP w Warszawie.
– Firma wystąpiła do powiatu lipnowskiego z roszczeniem o około 1,6 mln złotych zadośćuczynienia za to, co dzieje się na rynku finansowo-towarowym – wyjaśnia Krzysztof Baranowski, włodarz powiatu. – Co najmniej dwukrotnie jako zarząd odpowiedzieliśmy, że nie widzimy tu pozytywnego związku, ale w międzyczasie powstały przepisy prawa i ustawa, że takimi rzeczami zajmuje się Prokuratoria Generalna w Warszawie, czyli instytucja RP. Nie ukrywam, że firma złożyła do Prokuratorii Generalnej wniosek o przeprowadzenie przez prokuratorię postępowania i mediacji między stronami. Już otrzymałem stosowne dokumenty, czy powiat lipnowski wyraża zgodę na przeprowadzenie tychże mediacji, oczywiście z udziałem przedstawicieli prokuratorii. Odpowiedzieliśmy, że tak, ponieważ chcemy w spokoju i dogadaniu ten proces zakończyć. Nie będę się zagłębiał w szczegóły jak wygląda umowa z firmą, jak wyglądają te przepisy w czasie działań wojennych i inflacyjnych. Firma zawnioskowała o podwyższenie zapłaty o inflację, a procenty inflacji każdy zna. Przygotowujemy się, pojedziemy. Firma złożyła obszerny pakiet dokumentów. Podpisałem pismo do inspektora nadzoru, który jest z nami związany umową, o wypowiedzenie się w sprawie i przedstawienie zarządowi i mnie osobiście kwestii związanych z tymi dokumentami, żebyśmy przygotowali się do wyjazdu do Prokuratorii Generalnej w Warszawie, celem omówienia złożonego wniosku.
Budynek szkoły jest już prawie gotowy, prace mają potrwać do sierpnia tego roku. Wszystko wskazuje na to, że szkoła muzyczna w nowym obiekcie zagości jeszcze w 2023 roku. Prace przebiegają sprawnie, ale nie od dzisiaj wiemy, że wykonawca żąda wyższej zapłaty.
– Trwa budowa szkoły muzycznej z salą koncertową – informował już w lutym tego roku starosta lipnowski Krzysztof Baranowski. – Zapłaciliśmy w ubiegłym roku ponad 6 milionów złotych firmie, ale nie ukrywam, że wykonawca domaga się od nas aneksowania umowy, żąda około 1,7 mln. złotych więcej. Rozmowy toczą się od trzech miesięcy. Trudno mi powiedzieć jak się to skończy.
Koszt budowy budynku szkoły muzycznej z salą koncertową przy Placu 11 Listopada w Lipnie zgodnie z umową opiewa na 12,5 mln. złotych. Kosztorys pokazywał kwotę 9 milionów złotych, koszty wzrosły o ponad 3 miliony złotych w przetargu, a co za tym idzie podczas podpisywania umowy na budowę. Teraz wygląda na to, że koszty jeszcze mogą znacznie wzrosnąć. Sprawa trafiła do prokuratorii.
A przypomnijmy, że 18 listopada 2022 roku starosta lipnowski Krzysztof Baranowski podpisał akt erekcyjny budowanego obiektu szkoły muzycznej, który wraz z pamiątkami został wmurowany w ścianę powstającego obiektu. Budowa rozpoczęła się 22 marca 2022 roku i została zaplanowana na 17 miesięcy. Koszt umowny inwestycji to 12,533 mln. złotych. Wykonawcą jest wyłoniona w drodze przetargu firma z Torunia. Budowa szkoły muzycznej otrzymała dofinansowanie w wysokości 10,2 mln. złotych z Rządowego Funduszu Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład.
– Inwestycja ta pokaże, że nas stać także na duże wyzwania, bo budowa szkoły muzycznej wraz z salą koncertową przekracza kwotę 12,5 miliona złotych, ale pewnie na tym się nie skończy – zapowiada Krzysztof Baranowski, starosta lipnowski. – Jest to budynek na miarę XXI wieku, na potrzeby szkoły muzycznej. Obecnie dzieci uczą się w budynku Zespołu Szkół Technicznych i sanepidu, ale czas na duże wyzwanie. Dziękuję Radzie Powiatu Lipnowskiego, która w stu procentach zagłosowała za tą inwestycją. Już widać jaki to będzie gmach. Chcemy Lipno upiększać, dlatego wszystkim budowanym przez powiat budynkom nadajemy nowoczesny wygląd. Budowę szkoły muzycznej nadzoruje pani wicestarosta Maria Kulig. Szkoła budowana jest na działce po szpitalu, w centrum miasta, będzie to nasza chluba, już myślimy, kto wystąpi w sali koncertowej jako pierwszy. Budowę realizuje firma z Torunia.
Budowa szkoły muzycznej to największa inwestycja powiatu lipnowskiego, prestiżowa i oczekiwana przez społeczność nie tylko lipnowskiej szkoły muzycznej, ale także melomanów. Budynek, który powstaje na działce, gdzie niegdyś stał budynek starego szpitala, pomieści nie tylko szkołę muzyczną z częścią edukacyjną, pomieszczeniami biurowymi, magazynowymi, salami teorii, muzyki, salami instrumentalnymi, rytmiki oraz archiwum i bibliotekę, ale także salę koncertową z prawdziwego zdarzenia, z widownią na 256 osób, jakiej ani w Lipnie, ani w całym powiecie lipnowskim dotychczas nie ma, zaplecze techniczno-magazynowe, foyer, reżyserkę oraz garderobę.
Głównym celem inwestycji powiatu lipnowskiego jest zapewnienie odpowiednich warunków do profesjonalnej nauki dzieci i młodzieży w funkcjonującej z powodzeniem od lat, chociaż bez stałej, własnej bazy, lipnowskiej szkole muzycznej i stworzenie dobrze wyposażonych i przygotowanych warsztatów pracy dla nauczycieli. W roku 2012 naukę w szkole muzycznej w Lipnie odbywało 84 uczniów, w obecnym roku 162. To znak jak rośnie popularność lipnowskiej szkoły.
– W 2012 roku, kiedy przyjechałam pierwszy raz do Lipna, miałam niezwykłą przyjemność poznać pana starostę Krzysztofa Baranowskiego i panią obecnie przewodniczącą rady Annę Smużewską – wspominała Ilona Gronkowska, dyrektor Publicznej Szkoły Muzycznej w Lipnie. – Brakowało takiej szkoły. Przez dziesięć lat czujemy, że trzeba było stworzyć taką placówkę. Zaczęliśmy zadanie, które będzie owocowało wspaniałym rozwojem młodzieży i kultury w tym miejscu. Obserwuję bardzo duży nacisk na rozwój szkół i dziękuję władzom powiatu. Ten budynek będzie ukoronowaniem dbałości o społeczność powiatu.
Bryła budynku swoim wyglądem przypomina fortepian, w elewacjach znajdują się okna przypominające klawiaturę, a budynek dzieli się na dwie części funkcjonalne. Jedna część to sala koncertowa, druga to pomieszczenia stricte szkolne.
Do tematu będziemy wracać.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie