
23 listopada w świątyni Miłosierdzia Bożego w Skępem odbyły się czwarte już zaduszki strażackie, organizowane z inicjatywy proboszcza ks. kanonika Romana Murawskiego, dziekana dekanatu tłuchowskiego. Mszy świętej przewodniczył ks. dr Andrzej Zakrzewski, diecezjalny duszpasterz strażaków
W sobotnie popołudnie w skępskiej świątyni zgromadzili się druhowie z gminy Skępe reprezentujący jednostki ochotniczych straży pożarnych. Nie zabrakło młodzieży strażackiej, włodarza miasta i gminy Skępe Rafała Gołębiewskiego, pocztów sztandarowych i orkiestry dętej OSP w Skępem pod batutą Lecha Nowatkowskiego. Wybrzmiały ważne słowa z ust duszpasterzy ks. Romana Murawskiego i ks. Andrzeja Zakrzewskiego, przywołano nazwiska strażaków pełniących już wieczną wartę. Zaduszki strażackie w Skępem pięknie wpisały się już na stałe do kalendarza. Pierwsze odbyły się w 2021 roku.
– To taka chwila zatrzymania dla nas i wspomnienia tych, których już z nami nie ma – mówią nam druhowie z parafii Miłosierdzia Bożego w Skępem. – Dobrze, że parę lat temu nasz ksiądz proboszcz wpadł na pomysł odprawiania tych zaduszek także w naszej parafii. Smutna, ale i optymistyczna msza, bo daje nadzieję, że za nas też ktoś się kiedyś pomodli.
Uroczystości zaduszkowe w skępskiej świątyni będą kontynuowane, wszystko na to wskazuje, bo corocznie gromadzą strażacką brać na wspólnej modlitwie. Podniosła i znacząca uroczystość zainaugurowana trzy lata temu i kontynuowana w świątyni Miłosierdzia Bożego w Skępem bezwzględnie wypełniła lukę we wspólnej, strażackiej modlitwie i ocalaniu od zapomnienia tych, którzy bezinteresownie stali na straży bezpieczeństwa mieszkańców.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie