Reklama

Śmieci największą zmorą

Gazeta CLI
14/10/2021 09:54

Pracownicy gospodarczy skępskiego ratusza usuwają wciąż pojawiające się w lasach i nad jeziorami dzikie wysypiska odpadów, a burmistrz apeluje o powstrzymanie się od wyrzucania śmieci gdzie popadnie.

Likwidacja dzikich wysypisk śmieci z terenów rekreacyjnych, leśnych, z linii brzegowych jezior na stałe wpisała się do harmonogramu pracy ratusza. I mimo, że koszy na plażach, nad akwenami, na skwerach i ulicach nie brakuje i są one systematycznie opróżniane przez służby porządkowe, to wciąż razi oczy widok śmieci mocno kontrastujący z malowniczymi zakątkami miasta i gminy o charakterze turystycznym.

– Odbywają się prace porządkowe na ulicach, skwerkach, terenach rekreacyjnych, wywożone są odpady stałe z koszy ulicznych, przystanków komunikacji publicznej i terenów rekreacyjnych, prace pielęgnacyjne drzew rosnących w ciągu ulic miasta, likwidacja dzikich wysypisk śmieci na terenie gminy, prace porządkowe nad Jeziorem Wielkim, Jeziorem Małym, zbieranie śmieci z linii brzegowej i nad Jeziorem Łęckim w miejscowości Szczekarzewo – mówi Piotr Wojciechowski, włodarz miasta i gminy Skępe. – Apeluję do mieszkańców, żeby nie zanieczyszczać, nie zaśmiecać tak pięknych terenów. Pracownicy interweniują na każde zgłoszenia, zbieramy w dalszym ciągu duże ilości śmieci, które nie powinny trafiać ani do lasów, ani na tereny rekreacyjne wokół naszych jezior.

Piękno terenów nawet najbardziej bogatych przyrodniczo jest widoczne tylko wtedy, kiedy jest wolne od zanieczyszczeń. I to warto pamiętać, powstrzymując się od zaśmiecania terenów publicznych i reagując na wszelkie akty tego typu. Pracownicy gminni dbają o porządek i bezpieczeństwo, wykaszając sukcesywnie pobocza przy drogach kosiarką bijakową.

– Kosiarka ta rozwiązała nam wiele spraw, na bieżąco wykonywane są koszenia naszych dróg gminnych i nie tylko – mówi burmistrz Wojciechowski. – Kosimy również miejsca przy drogach powiatowych, bo mieszkańców nie interesuje, czy to jest droga gminna, czy droga powiatowa, oni sygnalizują i chcą, żeby drogi posiadały wykoszone pobocza. Przykładem jest np. wykoszenie drogi powiatowej przed zbliżającym się odpustem, który był 8 września, zarówno w stronę Lipna, jak w stronę Rypina czy Łąkiego.

Wykaszane są przystanki autobusowe dla uczniów dowożonych do szkół, uprzątane alejki w Borku, malowane i konserwowane ławki w miejscach rekreacji. – Każde wykonane prace sprawiają, że nasze Skępe staje się coraz piękniejsze – zauważa burmistrz. – Dużo strat spowodowała nawałnica, z której skutkami będziemy się jeszcze długo mierzyć.

O piękne i bezpieczne Skępe dbają pracownicy ratusza, potrzebna jest współpraca mieszkańców i turystów, bez wyjątków.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Leon - niezalogowany 2021-12-11 16:44:32

    jakby Burmistrz Skępego zweryfikował kto płaci a kto mieszka po wsiach i się dekuje i uważa się za wiejskiego "cwaniarka" to może i śmieci byłoby mniej. tu publicznie bez konsekwencji karnych mogę wykazać nazwisko dekownika /stały mieszkaniec wsi/ który w 2021 roku nie zapłacił za żaden miesiąc. tzw. "warszawiacy" musza jednorazowo płacić i jest czysto, a jak się jedzie to po lasach aż przykro patrzeć na wywalone śmieci.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do