29 listopada w świetlicy w Suradówku odbył się coroczny Festiwal Smaku zorganizowany przez Bogusławę Grzegorzewską we współpracy z Bożeną Staśkowską, reprezentujące miejscowe koło gospodyń wiejskich.
W sobotnie popołudnie świetlica w Suradówku wypełniła się gospodyniami z kół w Piasecznie, Czarnem, Czerskich Rumunkach, Hucie Skępskiej, Wierzbicku i Suradówku. Stoły uginały się od potraw mięsnych, ciast wszelakich i nalewek. Każde koło oddało do degustacji to, co najlepsze, a gdy licznie zgromadzeni smakowali dań, poeci z Lipnowskiej Grupy Literackiej raczyli uczestników festiwalu pięknym słowem.
– Lipnowska Grupa Literacka liczy około 30 osób, do Suradówka przyjechała delegacja naszej grupy – mówił Sławomir Ciesielski, przewodniczący Lipnowskiej Grupy Literackiej. – Jest dla nas wielką przyjemnością wystąpić tu i zaprezentować część naszej twórczości. Trudno jest nam czasami nawiązać do potraw i smaków, ale staramy się i dzisiaj takie właśnie wiersze prezentujemy.
Sławomir Ciesielski, przewodniczący Lipnowskiej Grupy Literackiej zainaugurował poetycką ucztę, a gospodynie – kulinarną. Degustacja trwała, wiersze płynęły z ust poetów, komisja oceniała smaki. Wśród licznie przybyłych gości nie mogło zabraknąć włodarza gminy Wielgie Sławomira Sadowskiego, radnego powiatu lipnowskiego Jakuba Klabana, proboszcza parafii w Czarnem ks. Henryka Wysockiego czy Magdaleny Włodarskiej-Kasiuk z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Byli miejscowi druhowie i sołtys, była słowno-kulinarna integracja, której zwieńczeniem był okazały tort.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie