
12 stycznia nad Jeziorem Kikolskim odbył się bieg na dystansie 1 i 5 kilometrów. Była też szansa na orkiestrowy marsz nordic walking. Nie zabrakło poczęstunku z grilla, kawy, herbaty i ogniska, a to wszystko w ramach 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Kikole już zbiera pieniądze w tegorocznym finale. Sportowa odsłona charytatywnej akcji odbyła się w minioną niedzielę i cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Była szansa na przebiegnięcie trasy na dystansie 1 lub 5 kilometrów w szczytnym celu, można było pomaszerować z kijkami do nordic walking, posilić się kiełbaskami z grilla, ogrzać przy ognisku, ale przede wszystkim wesprzeć dzieło Jurka Owsiaka.
Wolontariusze z puszkami byli obecni na imprezie po to, by uczestnicy mogli dorzucić swoje złotówki do 33. finału WOŚP, który odbywa się pod hasłem "Gramy na zdrowie". Fundusze zebrane w tym roku popłyną na onkologię i hematologię dziecięcą.
Organizatorami sportowego przystanku na drodze do wielkiego finału WOŚP był sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Kikole, gmina Kikół, Ośrodek Kultury Gminy Kikół, Stowarzyszenie Kultury i Rekreacji "Syrenka" w Kikole we współpracy z druhami OSP i policjantami. Na starcie stanęli i dorośli, i dzieci. Dla najlepszych ufundowane zostały puchary, dla wszystkich okolicznościowe medale.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie