
Na widok radiowozu gwałtownie hamował i zmienił kierunek jazdy. Potem próbował uciec policjantom. Za jazdę w stanie nietrzeźwości i brak uprawnień do kierowania czekają go dotkliwe konsekwencje.
Policjanci z Dobrzynia nad Wisłą patrolowali w minioną sobotę po godz. 21.00 ulicę Starowiejską w Wielgiem. Zauważyli jak na widok radiowozu kierujący audi mężczyzna gwałtownie hamuje i zmienia kierunek jazdy, wjeżdżając na parking jednego ze sklepów. Nie tracąc go z pola widzenia, policjanci udali się za nim.
– Kierujący audi na parkingu porzucił pojazd i zaczął uciekać. Nie zbiegł jednak daleko, a przyczyna jego zachowania szybko wyszła na jaw. 34-letni mieszkaniec Wielgiego był pijany, a ponadto nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Badania wykazały, że w jego organizmie znajdowało się prawie 2,5 promila alkoholu – podaje KPP Lipno.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu zapłata wysokiego świadczenia pieniężnego, zakaz prowadzenia pojazdów i nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Przykrych konsekwencji nie uniknie także inny kierowca, którego policjanci z Lipna kontrolowali tego samego dnia w Szpiegowie. Kierujący golfem nie korzystał z pasów bezpieczeństwa i to było bezpośrednią przyczyną kontroli. Okazało się jednak, że 44-letni mieszkaniec gminy Dobrzyń nad Wisłą był w stanie po użyciu alkoholu. Policjanci zatrzymali mu uprawnienia do kierowania. Grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
(ak), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie