
14 grudnia na targowisku gminnym w Złotopolu odbył się pierwszy jarmark bożonarodzeniowy ze świąteczną paradą ciągników rolniczych
– Ruszyliśmy z Wichowa, by przejechać w paradzie całą trasę przez Lipno aż do Złotopola – mówią nam zadowoleni uczestnicy. – Ubraliśmy nasze maszyny najlepiej jak potrafiliśmy, jak ubiera się choinkę czy dom na Boże Narodzenie. Robi to wszystko wielkie wrażenie. Pomysł super.
Paradę świąteczną traktorów rolniczych prowadził włodarz gminy Lipno Andrzej Szychulski, za nim jechały dziesiątki rolników w swoich bożonarodzeniowo przystrojonych maszynach. Pomysłowości nie było końca, były ciągniki ubrane jak choinki, były też ciągniki z przymocowanymi choinkami, były maszyny z przyczepą pełną mikołajek i kolędników śpiewających co sił w płucach. Około godziny 17.00 kolorowe i świecące maszyny wjechały uroczyście na targowisko gminne w Złotopolu, gdzie zadebiutował w minioną sobotę jarmark świąteczny gminy Lipno.
Na uczestników czekały stoiska z rękodziełem, choinkami, stroikami i oczywiście świątecznymi daniami. Klientów nie brakowało, dzieci zachwycały się żywą szopką, dorośli kupowali pierogi, ciasta i prezenty, wszyscy grzali się przy ogniu i pod wiatami, ale na wolnym powietrzu delektowali się urokami pierwszego jarmarku w gminie Lipno.
Nad przebiegiem imprezy czuwała szefowa Biblioteki Publicznej Gminy Lipno Ewa Rozen Bieńkowska, ze sceny płynęły kolędy i pastorałki w wykonaniu dzieci i dorosłych artystów lokalnych, a targowisko w Złotopolu przeżywało prawdziwe oblężenie. Tylu klientów jarmarki i obserwatorów parady chyba nikt się nie spodziewał. Dzięki sprawnej pracy druhów i organizatorów każdemu udało się bezpiecznie dojechać i zaparkować.
To był niewątpliwe nader udany jarmark bożonarodzeniowy w każdym detalu.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie