Reklama

Oskarżona za śmiertelną przejażdżkę

Gazeta CLI
26/02/2020 13:32

Aktem oskarżenia zakończyło się śledztwo lipnowskiej Prokuratury Rejonowej prowadzone po wypadku samochodowym w Steklinku, w którym w czerwcu 2019 roku zginęło jedno dziecko, a drugie zostało ranne.

Latem to zdarzenie drogowe zbulwersowało opinię publiczną. Teraz do Sądu Rejonowego w Lipnie trafił akt oskarżenia przeciwko Ewie K., która 13 czerwca 2019 roku na drodze krajowej nr 10, w Steklinku, spowodowała wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Zdaniem prokuratury kierująca Volkswagenem Polo naruszyła umyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu, kierowała autem w stanie nietrzeźwości (we krwi Ewa K. miała 0,67 promila alkoholu), po spożyciu narkotyków (badanie krwi kobiety wykazało stężenie 236 ng/ml amfetaminy), przekroczyła dopuszczalną w miejscu zdarzenia prędkość, jadąc 125 km/h.

Ewa K. straciła w efekcie panowanie nad samochodem, który dachował. Skutkiem zdarzenia była śmierć na miejscu jednego pasażera (dziecka, które zmarło w wyniku urazu centralnego układu nerwowego z następową ostrą niewydolnością krążeniowo-oddechową) i obrażenia ciała w postaci urazu wielonarządowego drugiego pasażera, także małoletniego. Najpierw jednak nie zatrzymała się do kontroli drogowej. Policjanci z posterunku w Dobrzejewicach starali się bowiem zatrzymać pojazd kierowany przez Ewę K., dawali sygnały dźwiękowe i świetlne. Kobieta nie zatrzymała się, straciła panowanie nad pojazdem i zakończyła jazdę z dramatycznym skutkiem.

Prokurator oskarża Ewę K. o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym (art. 177 & 2 KK), ale w związku z art. 178 KK przewidującym zaostrzenie kary wobec sprawcy przestępstwa wypadku w komunikacji, który popełnił przypisane mu przestępstwo, będąc w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia. W takiej sytuacji sąd wymierza karę pozbawienia wolności przewidzianą w sankcji za przypisane przestępstwo do górnej granicy zagrożenia zwiększonej o połowę. Zaostrzenie nie jest obligatoryjne, ale za to obligatoryjne jest wymierzenie kary pozbawienia wolności. To wszystko oczywiście należy do sądu.

Ewa K. oskarżona jest także z art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Okazało się bowiem, że 13 czerwca posiadała przy sobie substancje psychotropowe w postaci amfetaminy (1,77 gr brutto amfetaminy w postaci soli).

To nie wszystko. Prokuratura ustaliła, że oskarżona Ewa K. już 2 czerwca 2019 roku, a więc na 11 dni przed tragicznym w skutkach wypadkiem, w Jankowie w gminie Lipno kierowała samochodem marki Volkswagen Passat, będąc w stanie nietrzeźwości (0,45 alkoholu w wydychanym powietrzu). I o to zdarzenie też jest oskarżona.

O winie oskarżonej zdecyduje sąd.

Lidia Jagielska, fot. ilustracyjne

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-02-26 20:14:50

    W Steklinie nie w Steklinku !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Inga - niezalogowany 2020-02-26 20:41:31

    Patologia powinna siedzieć i to bardzo długo.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieszkanka Gminy - niezalogowany 2020-02-27 06:51:31

    Proszę o poprawienie tak dużego błędu- miejscowość STEKLIN a nie Steklinek. Dwie różne miejscowości. Wprowadzanie w błąd czytelnika..

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Znajomy - niezalogowany 2020-02-28 02:17:29

    Znam osobiście tą rodzinę, tragedia która spowodowała Ewa, pociągnęła za sobą jeszcze jedna ofiarę. Najgorsze jest to, że nikt nie ma wpływu na to gdzie znajdują się pozostałe dzieci. Przecież to tylko niczemu niewinne maleństwa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do