
Bogaty zestaw zajęć mieli do wyboru uczestnicy ferii z Gminnym Ośrodkiem Kultury.
Każdego dnia GOK gromadził kilkudziesięciu uczestników. Każdy znalazł coś dla siebie. Dzieci mogły wykazać się zdolnościami plastycznymi, bajkową wyobraźnią i umiejętnościami pracy w grupie. Ferie stały się doskonałą okazją do odkrycia w sobie pasji rękodzielniczej.
Warsztaty prząśnicze cieszyły się ogromnym powodzeniem. Można było zobaczyć i spróbować pracy na kołowrotku tkackim. Sporo śmiechu było podczas trollowego dnia, gdy wszyscy zakładali przygotowane przez siebie kolorowe maski i peruki.
Najmłodsi mogli również spróbować swoich sił kulinarnych, gotując pod czujnym okiem doświadczonych kucharek.
– Bardzo lubię gotować. Tym razem będzie coś na słodko. Pieczemy faworki – mówi Amelia Frejlichowska. – W domu zawsze pomagam mamie przygotowywać posiłki. Dzięki temu już sporo umiem – dodaje Karolina Zaborowicz.
Zbędne kalorie można było spalić podczas otwartych treningów karate. Nie zabrakło również zajęć, na których trzeba było wykazać się dobrą kondycją fizyczną. Mowa tu o tańcu na rolkach. – To wspaniała zabawa. Do tej pory lubiłam jeździć na rolkach, a teraz lubię także tańczyć – mówi Klaudia Wrześniak.
Tekst i fot. (mb)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie