
Załoga Chochołowskie Termy zwyciężyła w Czwartych Otwartych Mistrzostwach Polski Ratowników Wodnych w Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy, które zakończyły się w minioną niedzielę.
– Dla zarządu naszego województwa bardzo ważne jest niesienie pomocy – podkreśla Aneta Jędrzejewska, wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego. – Trzy dni zmagań i ciężkiej pracy za nami, dwa zdobyte cele: rywalizacja i dodatkowe umiejętności ratowników oraz to, że cały czas mamy deficyt w udzielaniu pomocy. Kiedy widzimy kogoś przewracającego się na ulicy, robimy krok do tyłu nie dlatego, że nie chcemy pomóc, ale dlatego, że nie potrafimy. Już zapraszamy na piąte, jubileuszowe zawody.
Zwycięska drużyna Chochołowskich Term zdobyła 922 punkty i okazała się najlepsza wśród trzynastu zespołów uczestniczących w czwartych już mistrzostwach Polski ratowników wodnych w kwalifikowanej pierwszej pomocy odbywających się w Skępem w powiecie lipnowskim w dniach 16-18 maja.
– Łączna wartość nagród to ponad 100 tysięcy złotych, a sami laureaci pierwszego miejsca wywożą z mistrzostw nagrody warte prawie 50 tysięcy złotych – podkreśla Przemysław Predygier, aktor prowadzący tegoroczne mistrzostwa. – Mistrzostwa to 13 konkurencji, w tym dwie noce i jedenaście dziennych. Uczestniczyło 13 ekip z całej Polski, łącznie 54 zawodników, 40 sędziów medycznych oraz technicznych, 50 pozorantów, 40 osób zabezpieczenia technicznego, 60 sponsorów.
Drugie miejsce zdobyło JRS S12 z 884 punktami, a trzecie miejsce – WOPR Sample Team z 833 punktami. Kolejne miejsca zajęli kolejno: Nadgoplańskie WOPR, Stowarzyszenie Przyjaciół Pływania, Zachodniopomorskie WOPR, WOPR Toruń, RW OSP Ciachcice, Grupa Prewencyjna WOPR Województwa Kujawsko-Pomorskiego Bory Tucholskie, Lipnowskie WOPR 1, Lipnowskie WOPR 2, PCK, WOPR Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
– Cieszę się, że świetnie bawicie się – mówi Paweł Błasiak, prezes zarządu głównego WOPR-u. – Zwyciężają najlepsi, drudzy się uczą, nikt o nic nie ma pretensji. Impreza udaje się i z roku na rok jest na lepszym wypasie, nie tylko jeśli chodzi o nagrody, ale i o organizację. W zeszłym roku już pojawił się pomysł, żeby zorganizować to jako zawody międzynarodowe, są problemy z procedurami, ale można to zrobić.
Po raz czwarty trud organizacji mistrzostw wzięli na siebie lipnowscy WOPR-owcy.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie