
Jan C. przez prawie dwa miesiące znęcał się nad swoją żoną. Bił kobietę, wyrzucał z domu, groził śmiercią. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad osobą najbliższą. Grozi mu do 5 lat więzienia
25 października 2018 roku w Prokuraturze Rejonowej w Lipnie zostało wszczęte dochodzenie w sprawie znęcania się psychicznego i fizycznego nad żoną przez Jana C. w Skępem. Właśnie w tym dniu przedstawiono mu zarzut o to, że w okresie od 6 września 2018 roku do 25 października 2018 roku w Skępem znęcał się fizycznie i psychicznie nad małżonką.
– Jan C. wszczynał awantury, podczas których szarpał kobietę, uderzał rękoma po głowie i całym ciele, kopał po całym ciele, groził pobiciem, pozbawieniem życia, zniszczeniem mienia, ośmieszał, wyganiał z domu. W dniu 25 października 2018 roku opryskał pokrzywdzoną nieustaloną substancją, doprowadzając do stanu bezbronności, a następnie popchnął pokrzywdzoną, w wyniku czego uderzyła głową w ławę – opisuje szczegóły rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku, prokurator Wojciech Fabisiak.
Oznacza to, że C. oskarżony jest o znęcanie się nad członkiem rodziny, czyli o przestępstwo z art. 207 § 1 kk. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Wobec podejrzanego prokurator zastosował dozór policyjny, nakaz opuszczenia lokalu oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej. Obecnie wykonywane są dalsze czynności procesowe.
(ak), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Takich jak on to do wora i do jeziora.
Takich jak on to do wora i do jeziora.