
Zgotował prawdziwe piekło swojej konkubinie oraz jej córkom. Dantejskie sceny rozgrywały się w Radomicach. Teraz podejrzany Jarosław P. ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych i czeka go kara nawet do pięciu lat więzienia.
Bulwersująca sprawa trafiła do lipnowskiej prokuratury 20 października 2019 roku. Wówczas to Joanna Z. złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się psychicznego i fizycznego nad nią i jej córkami. Po przeprowadzeniu szeregu czynności dowodowych, już dwa dni później podejrzany o te czyny Jarosław P. usłyszał konkretny zarzut.
– W okresie od bliżej nieustalonego dnia października 2019 roku do 20 października 2019 w miejscowości Radomice, gm. Lipno, woj. kujawsko-pomorskie, będąc pod działaniem alkoholu, znęcał się psychicznie nad konkubiną Joanną Z. i jej córkami poprzez wszczynanie awantur, podczas których wyzywał je, ubliżał, groził pozbawieniem życia, wymachując nożem oraz groził spaleniem. Ponadto znęcał się fizycznie nad małoletnim poprzez popychanie go i szarpanie za ubrania, podduszenie tj. o czyn z art. 207 § 1 kk – informuje prokurator Wojciech Fabisiak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku.
Prokurator zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze: dozór policyjny wraz z zakazem zbliżania się do pokrzywdzonych, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi w jakikolwiek sposób, tj.: osobiście, telefonicznie, za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, nakaz opuszczenia lokalu oraz zakaz opuszczania kraju.
Obecnie wykonywane są dalsze czynności procesowe w sprawie zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzeń. Jak stanowi Kodeks karny, za ww. czyn podejrzanemu grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
(ak), fot. ilustracyjne
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najgorszy tytuł artykułu jaki widziałem. Shame on you!