Za nami kolejna edycja Festiwalu Kultury Ranczerskiej. Na piątkowej imprezie bawiły się tysiące mieszkańców nie tylko powiatu, ale i różnych zakątków Polski. To niezaprzeczalna promocja regionu.
Festiwal po raz drugi odbył się w nieco zmienionej formie. Ale nawet jeśli impreza nie jest nazywana kojarzonymi z serialem „Ranczo” Wilkowyjcami to i tak skutecznie przyciąga prawdziwe tłumy. Już od godziny 16.00 na boisku przy ul. Kasztelańskiej i w okolicy było bardzo tłoczno.
– U nas w Kikole jest to już szósty festiwal, pierwsza edycja była w Skępem. Jak widać festiwal przyjął się na dobre. Mamy wielu znakomitych gości, popularność co roku rośnie. W punkcie kulminacyjnym gości są tysiące. Przyjeżdżają z Łodzi, z Katowic i wielu innych miast. To znakomita promocja dla Kikoła i dla powiatu. Dzięki festiwalowi mówi się o nas w różnych zakątkach Polski, a my pokazujemy szerokiemu gronu jak zmienia się wieś. Wspólnie z powiatem staramy się dzielić koszty po połowie, ale zapewniam, że gra jest warta świeczki, a promocja wręcz nieoceniona – mówi wójt Józef Predenkiewicz.
Tradycyjnie na scenie ciągle coś się działo, ale festiwalowe miasteczko było znacznie większe. Specjały od kół gospodyń, mnóstwo stoisk, lunapark i gastronomia to tylko część oferty. Najwięcej osób tradycyjnie przyszło na koncerty gwiazd. W tym roku byli to: Mateusz Ziółko i zespół Pectus. – Jesteśmy tutaj trzeci raz. Bardzo nam się podoba. Ludzie przychodzą, bo są fajne zespoły i dobra zabawa. My wolimy taki repertuar jak dzisiaj – przyznały Ola i Monika z Lipna.
Jednak zdarzały się i opinie krytyczne. Co można było poprawić? – Jestem na tej imprezie co roku. Jeśli mam być szczera, to tym razem podoba mi się średnio. Jest mniej ludzi niż np. dwa lata temu. Myślę, że zainteresowanie spada, a wpływa na to repertuar. Nie oszukujmy się, najwięcej ludzi przyciągają gwiazdy disco polo. Ale ogólnie to znakomita promocja regionu. W kraju słychać o naszych stronach, to cieszy – stwierdziła Magdalena Bonowicz z Korzyczewa.
Ważną częścią było wręczenie odznaczeń „Zasłużony dla powiatu lipnowskiego” siedmiu osobom (o tym szerzej w odrębnej publikacji – str. 3.). Po koncercie zespołu Pectus najwytrwalsi bawili się do północy.
Tekst i fot. (ak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie