
W Jasieniu odbył się kolejny już koncert charytatywny. Impreza jak co roku miała hasło „Mama, tata i ja – razem pomagamy” i odbyła się 1 czerwca tradycyjnie przed świetlicą wiejską.
Organizatorami niezmiennie są opiekunowie grupy teatralnej Brzydkie Kaczątka, rada sołecka, Stowarzyszenie Pomocna Dłoń oraz Gminny Ośrodek Kultury w Tłuchowie. W pierwszej edycji festynu zebrane pieniądze trafiły do pogorzelców, którym żywioł zabrał dobytek życia. Dochód z ubiegłorocznej zabawy został przeznaczony na leczenie mieszkanki Dobrzynia nad Wisłą. Tym razem wolontariusze pomogli kolejnemu choremu dziecku – Kindze Ciemieckiej. Dziewczynka ma bardzo rzadką chorobę genetyczną – zespól Megdel. Zdiagnozowano u niej także głuchotę czuciowo-nerwową obustronną.
W programie imprezy zaplanowane były konkursy talentów, występy zespołów, aukcje, wata cukrowa, animatorzy zabawy oraz przedstawienia. Wystąpili także lokalni artyści m.in. zespól folklorystyczny Tłuchowianie. Z roku na rok w jasieńską akcję dobroczynną włącza się coraz więcej ludzi. W Tym roku dochód z imprezy przeszedł najśmielsze oczekiwania organizatorów.
– Pobiliśmy nasz rekord. Udało nam się zebrać ponad 16 tysięcy złotych. To jeszcze nie koniec, ponieważ 22 czerwca w Lipnie odbędzie się Turniej Koszykarskich Trójek. Dochód z imprezy zasili konto na rzecz Kingi. Dziękujemy wszystkim, dla których los tej uroczej dziewczynki nie jest obojętny – mówi Konrad Słomczewski, jeden z organizatorów koncertu.
Tekst i fot. (mb-g)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie