
24 września nad stawem Garbacza odbył się Pierwszy Turniej Wędkarski o puchar burmistrza Lipna Pawła Banasika i prezesa Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Marcina Kawczyńskiego.
– Cieszę się, że podczas pierwszych zawodów wędkarskich w Lipnie tak wiele osób wzięło udział – mówił Paweł Banasik, włodarz Lipna. – Bardzo się cieszę, że tak dużo dzieci uczestniczy w zawodach, a najmłodszy ma siedem lat. Cieszę się także, że w końcu mamy zawody wędkarskie w Lipnie, bo dotychczas koło wędkarskie zapraszało mnie na okoliczne jeziora. Dziękuję za inicjatywę Jackowi de Rosset, prezesowi Marcinowi Kawczyńskiemu i Waldemarowi Łykowskiemu.
W kategorii seniorów zwyciężył Adrian Rutkowski (1300 gramów). Drugie miejsce zdobył Marek Mikołajczewski (1280 gramów), a trzecie Maciej Wiśniewski (1260 gramów).
Wśród juniorów najwięcej, bo aż 705 gramów ryb złowił Jakub Basierak. Drugie miejsce zdobył Antoni Sugier (615 gramów), a trzecie miejsce Szymon Dankowski (540 gramów).
– Dziękuję za tak liczny, czynny udział – podkreśla Marcin Kawczyński, prezes lipnowskiej spółki PUK. – Z burmistrzem już podjęliśmy decyzję, że będziemy organizować kolejne turnieje zarówno tu, jak i przy innych małych akwenach w mieście. Turniej jest bardzo udany, zwycięzcom gratuluję.
W styczniu ruszą zapisy do szkółki wędkarskiej. Informacje będą dostępne na stronie koła wędkarskiego 112 i w sklepie wędkarskim przy ulicy Włocławskiej w Lipnie. Kolejny turniej odbędzie się za rok.
– Było więcej chętnych niż miejsc – mówi Jacek de Rosset. – Gdybyśmy chcieli, mogliśmy zapisać nawet 60 osób. To pokazuje, że potrzebujemy ciszy i spokoju, wyciągajmy z tego wnioski.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie