
W przyszły piątek 5 kwietnia po godzinie 18.00 z kościoła bł. Michała Kozala w Lipnie wyruszy trzecia Ekstremalna Droga Krzyżowa. Rejestracja uczestników trwa, a do wyboru są aż cztery trasy różnej długości
W każdy piątek wielkiego postu wierni licznie wypełniają swoje kościoły, by uczestniczyć w rozważaniach drogi krzyżowej i symbolicznie odtwarzać drogę Chrystusa na śmierć i złożenie do grobu. W przyszłym tygodniu w Lipnie wierni będą mieli okazję już po raz trzeci dołączyć do wyjątkowej drogi krzyżowej i przeżyć ekstremalną wędrówkę.
– Uczestniczę w drogach krzyżowych w kościele, ale ta ekstremalna daje mi poczucie spełnienia –mówi pani Dorota, która ma na swoim koncie już dwie EDK. – Milczenie, modlitwa, medytacja, długa nocna trasa, to wszystko tylko po to, nie ma innego celu. Warszawa czy Skępe, miejsce i wielkość grupy nie są istotne. Celem Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest spotkanie z Bogiem. I chociaż uważam na co dzień, że warto żyć normalnie, to wiem też, że trzeba iść za Chrystusem nawet ekstremalnie. Podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej wiara styka się z emocjami. To jest prawdziwe ćwiczenie, człowiek rzeczywiście może być potem przemieniony. Zachęcam do dołączenia do nas, nie jest ważne skąd kto jest i kim jest. Idziemy w milczeniu, każdy ze swoimi myślami. Warto.
Te słowa i liczny udział w nabożeństwach dróg krzyżowych w naszych kościołach świadczą o zapotrzebowaniu na rozważania, rozmyślania, doznania duchowe w tym szczególnym czasie. W to zapotrzebowanie doskonale wpisała się oferta księdza Jacka Stryczka i jego Ekstremalna Droga Krzyżowa od 11 lat zbierająca rzesze wiernych w trudną drogę. W tym roku uczestnikom EDK towarzyszyć będzie rozważanie „Kościół XXI wieku”.
Na tegoroczną EDK już zarejestrowało się wiele miejscowości, w tym oczywiście po raz trzeci Lipno. Wyznaczono już ponad dziewięćset tras w kraju i nie tylko. Tendencja wzrostowa jest ogromna, bo wystarczy wspomnieć, że w 2017 roku w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej wzięło udział ponad 50 tysięcy osób, w 11 państwach, w 252 miastach.
Pierwsza Ekstremalna Droga Krzyżowa odbyła się w kraju 2009 roku. Idea akcji narodziła się w trakcie spotkań Męskiej Strony Rzeczywistości, a jej twórcą jest ksiądz Jacek Stryczek, prezes Stowarzyszenia Wiosna. Z roku na rok przybywa miejsc, w których wierni wybierają rozważanie misterium drogi krzyżowej podczas pieszej, nocnej wędrówki. 24 marca 2017 roku do tego grona dołączyło Lipno i to z pięknym wynikiem: 107 osób. W tym roku wyruszymy znowu, w jeszcze większym gronie, i na czterech trasach.
Ekstremalna Droga Krzyżowa to swego rodzaju globalny start -up duchowy zainicjowany przez ks. Jacka Stryczka. Poprzez wymagającą formułę, daje okazję do zmierzenia się z trudami i własnymi słabościami, a przez to, do głębokiego przeżycia duchowego i spotkania z Bogiem. – Przełam się i ty, żyj piękniej – zachęca ks. Jacek Stryczek. – To wyzwanie i szansa na zmianę.
W tym roku EDK błogosławi papież Franciszek, łącząc się duchowo z organizatorami i uczestnikami, zachęcając do ufnego powierzenia Chrystusowi siebie, swoich rodzin, przyjaciół i nieprzyjaciół, by w każdym zamieszkał pokój i moc Chrystusa ukrzyżowanego. Kto chce, może jeszcze dołączyć w tym roku. W przyszły piątek 5 kwietnia uczestnicy zaczną mszą świętą o godzinie 18.00 w kościele bł. Michała Kozala w Lipnie (ulica 3 maja 43). Zarejestrować się można tylko przez stronę www.edk.org.pl. Koordynatorką naszej drogi krzyżowej jest Kinga Zajączkowska.
– Rejon propaguje ideę EDK i przygotowuje propozycje tras, nie ponosi odpowiedzialności za pątników na trasach – wyjaśniają organizatorzy. – Zapraszamy osoby dorosłe, niepełnoletni tylko pod bezpośrednią opieką osób dorosłych. Pamiętać należy o zabraniu latarki, odblasków, obowiązkowo kamizelka odblaskowa, prowiantu. Ślad GPS, mapy i opis trasy trzeba pobrać ze strony.
W naszym mieście zarejestrowano tym razem cztery trasy. Trasa św. Antoniego to trasa na wzór Ekstremalnej Drogi Krzyżowej z 2017 roku biegnącej od kościoła pw. Bł. M. Kozala (msza św. o godz. 18.00), przez Trzebiegoszcz, Jankowo, Maliszewo, Ośmiałowo, Biskupin do Lipna (kościół WNMP). Długość trasy to 20 kilometrów.
Niebieska droga Maryi to 43-kilometrowa droga krzyżowa na trasie: Lipno-Wierzbick-Pokrzywnik-Żagno-Józefkowo-Wioska-Skępe-Wioska-Chodorążek-Chlebowo-Wolęcin-Buchowo-Konotopie-Złotopole-Lipno. Termin i miejsce wymarszu te same. Ta trasa jest i dłuższa, i bardziej wymagająca. Wiedzie przez sanktuarium w Skępem i Konotopiu
Trzecia trasa to EDK św. Michała Archanioła, liczy czterdzieści kilometrów, z Lipna, przez Maliszewo, Komorowo, Barany, Krzyżówki, Ostrowite, Suszewo, Czarne, Hutę Głodowską, Rumunki Głodowskie. Czwarta to trasa św. Michała Archanioła, ale 33-kilometrowa, skrócona, wiodąca przez Maliszewo, Komorowo, Barany, Krzyżówki, Ostrowite, Tomaszewo, Rumiankowo, Rumunki Głodowskie, Lipno.
Warto dołączyć do Ekstremalnej Drogi Krzyżowej i wyruszyć wieczorem w piątek sprzed kościoła bł. Michała Kozala, po mszy świętej, wspólnej modlitwie i błogosławieństwie, z krzyżami i latarkami, drogami i bezdrożami, by dotrzeć do parafii WNMP w Lipnie, gdzie będzie trwać nocna adoracja w łączności z uczestnikami EDK. Jak mówią organizatorzy, wyzwanie zostało rzucone, o jego podjęciu każdy musi zdecydować sam. Droga jest ekstremalna, bo trzeba ją pokonać w skupieniu, bez rozmów i pikników, i tak, żeby bolało, żeby poczuć opuszczenie strefy komfortu, w modlitwie, samodzielnie lub w grupie do dziesięciu osób, w błocie czy na dobrej drodze, w deszczu czy dobrej aurze, od kościoła do kościoła, drogami i bezdrożami.
W lipnowskiej EDK rok temu i dwa lata temu szli młodzi i starsi, każdy ze swoją intencją, w skupieniu, milczeniu i modlitwie. I chociaż czasem nogi odmawiały posłuszeństwa lub brnęły w błocie, nikt nie odpuszczał. Już jest pewne, że EDK na stałe wpisała się do lipnowskiego kalendarza i serc wiernych uczestniczących w wydarzeniu. Szczegóły wydarzenia i rejestracja na stronie www.edk.org.pl. My też tam będziemy. Relacja z tegorocznej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej tradycyjnie w CLI.
Lidia Jagielska
fot. ilustracyjne/Joanna Adamik
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lekarstwo jest jedno. Należy wspierać biznesy konkurujące z mafią watykańską w ruchaniu bezmózgiego gówna ludzkiego z pieniędzy