
21 sierpnia na boisku w Łąkiem rolnicy z gminy Skępe ze swoimi duszpasterzami z obydwu parafii i samorządowcami z włodarzem Piotrem Wojciechowskim na czele oraz przybyłymi mieszkańcami i gośćmi dziękowali za tegoroczne plony.
– Gdy Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko jest na właściwym miejscu – mówił Józef Ramlau, wicewojewoda kujawsko-pomorski. – Rolnicy gospodarujący pod gołym niebem wiedzą, że trzeba dziękować Bogu za plony. W tym roku w gminie Skępe nie wystąpiły na szczęście masywne stany klęskowe. Przychodzi rolnikom gospodarować w burzliwych czasach, ale wszystko co wartościowe jest trudne. Dożynki są świętem. Mamy prawo patrzeć w przyszłość optymistycznie.
Wieniec dożynkowy przygotowały gospodynie z KGW "Łęczanki" oraz pracownicy skępskiego domu kultury, a chleb na ręce burmistrza Piotra Wojciechowskiego przekazali starostowie dożynek gminno-parafialnych Marzena Hulicka i Konrad Zalewski.
Marzena Hulicka wspólnie z mężem Stefanem mieszkają w Łąkiem i tam prowadzą gospodarstwo rolne 15-hektarowe o profilu roślinno-zwierzęcym. Zajmują się przede wszystkim produkcją mleka i bydłem opasowym. Mają trzy córki: Justynę, Dominikę i Gabrysię. Pani Marzena jest mistrzynią w wykonywaniu ozdób z papieru, a dzielnie wspiera ją w tej pięknej pasji córka Gabrysia.
Konrad Zalewski z żoną Krzysztofą mieszka w Łąkiem i tamże prowadzi 50-hektarowe gospodarstwo rolne specjalizujące się w produkcji roślinnej i zwierzęcej. Hodują krowy mleczne i bydło opasowe. Mają troje dzieci: Izabelę, Patrycję i Seweryna. Pasją Konrada Zalewskiego są podróże.
– W imieniu całej społeczności gminy Skępe wszystkim rolnikom serdecznie dziękuję i obiecuję, że ten chleb będzie dzielony rozsądnie i sprawiedliwie tak, aby nie zabrakło go żadnemu mieszkańcowi naszego miasta i gminy – mówił Piotr Wojciechowski, burmistrz miasta i gminy Skępe.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie